Było to zaskoczenie zarówno dla Piotra Kłysa, wójta gminy jak i radnych ponieważ do władz nie dotarło żadne uzasadnienie tej decyzji. Jak się potem okazało, powodem rozwiązania umowy było dopłacanie przez miejską jednostkę do każdego metra sześciennego ścieków odebranych z gminy. Swoją analizę prezes Mariusz Konopka podjął w oparciu o koszty odbioru ścieków ze Starych i Nowych Kupisk, Bożenicy i Konarzyc. W tym czasie MPWiK i tak wykonywało swoje usługi.
- Zapewnienie stabilnego dostępu mieszkańców do podstawowych usług świadczonych w ramach zadań własnych gminy jest moim obowiązkiem jako wójta gminy – mówi Piotr Kłys.
Zobacz także: Miało być oszczędniej, a wyszło jak zwykle
Dopiero w połowie marca udało się dojść do porozumienia i podpisana została nowa umowa, w której ceny za odbiór ścieków zostały podniesione.
- Zakład Usług Komunalnych zrobi wszystko, aby podwyższone przez łomżyńskie MPWiK koszty odbioru naszych ścieków były jak najmniej odczuwalne dla użytkowników sieci – podkreślał Sławomir Garwych. dyrektor Zakładu Usług Komunalnych Gminy Łomża.
Zmiany mają być groszowe, ale mieszkańcy nie powinni tego odczuć. W planach włodarza gminy jest obniżenie stawki za dostarczanie wody po to, aby zmniejszyć różnicę w cenie.
Magazyn Informacyjny 15.03.2018. Magazyn Informacyjny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?