Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy: Mamy dość tragedii na tej drodze!

PCh
Niebezpieczny słup został oznakowany, ale miejsca do wymijania na drodze wciąż jest tu dramatycznie mało
Niebezpieczny słup został oznakowany, ale miejsca do wymijania na drodze wciąż jest tu dramatycznie mało K. Chojnowska
Kilka lat temu doszło do śmiertelnego wypadku na jednym ze słupów - opowiada Jan Pieklik, gminny radny i mieszkaniec wsi Zabiele, przez która przebiega droga wojewódzka nr 647.

Od tamtej pory pomimo starań mieszkańców władze nie zrobiły nic, aby poprawić bezpieczeństwo na tej drodze. Jezdnia jest w bardzo złym stanie, ale największe zagrożenie stanowią właśnie dwa słupy energetyczne, znajdujące się tuż przy asfalcie. Kierowcy często się o nie "ocierają", wielokrotnie dochodziło tu do kolizji. Jeden słup po wypadku stoi uszkodzony.

Jan Pieklik w imieniu lokalnej społeczności już od lat dopomina się o remont tego odcinka drogi w Zabielu. Podlaski Zarząd Dróg Wojewódzkich sukcesywnie odmawiał, tłumacząc się brakiem pieniędzy. Ostatnio pojawiła się szansa na remont, ale gmina musiałaby pokryć 50 proc. kosztów.

- Nie chcemy się wymigać, ale nie mamy pieniędzy. - tłumaczy radny Pieklik. - Obecnie gmina finansuje remonty remiz. Dokładaliśmy już wcześniej do budowy chodników,

Dlatego na początek gmina chce przesunięcia słupów. Udostępnia nawet działkę gminną na ten cel. Teraz pozostaje czekać na decyzję energetyki. Byłby to pierwszy, ważny krok przed remontem drogi.

Pieklik nie ukrywa, że duże nadzieje mieszkańcy wiążą z funduszami, które władze wojewódzkie zamiast na budowę lotniska regionalnego chcą obecnie przeznaczyć na drogi.

- Sami nie możemy nawet żwiru nawieźć na zniszczone pobocze - tłumaczy. - A często idą tędy kondukty żałobne na cmentarz. Straszny wstyd!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna