Bo przecież gigantyczne państwowe pieniądze idą na stawianie kolejnych sygnalizacji świetlnych, czy budowę nadziemnej kładki nie dla kilkuset samochodów osobowych, które przejeżdżałyby przez miasto, gdyby miało ono obwodnicę.
Te inwestycje są, tak naprawdę, zamiast obwodnicy. To zresztą, wypisz-wymaluj, scenariusz napisany przez ekologów. Dokładnie tego, w czasie swoich ubiegłorocznych protestów, chcieli.
Leszek Cieślik, jak był jeszcze burmistrzem, zdecydowanie sprzeciwiał się tego typu doraźnym rozwiązaniom. Bo zdawał sobie sprawę, iż oddala to budowę obwodnicy. Ale jako poseł rządzącej partii - milczy.
Sama inwestycja znalazła się w martwym punkcie. Dzisiaj nikt nie potrafi powiedzieć, co i jak będzie.
Najbardziej prawdopodobne jest jednak to, że obwodnica będzie projektowana od początku i będzie przebiegała w okolicach Raczek. Potrwa to zapewne wiele lat. Kiedyś ta trasa połączy się z tym, co do tej pory zrobili drogowcy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?