Mlekpol został sponsorem strategicznym białostockiej Jagiellonii. W koszulkach z logo marki "Milko" Jaga zagra już w niedzielnym meczu z Lechem Poznań.
Spółdzielnia Mleczarska Mlekpol, z siedzibą w Grajewie jest największą tego typu firmą w Polsce. Znajduje się także w gronie dwudziestu największych przetwórców mleka w Europie. Swoją markę chce umocnić poprzez współpracę z białostocką Jagiellonią, która już także wypracowała sobie wysoką renomę.
- Życzę Jagiellonii sukcesów na arenie krajowej i międzynarodowej - powiedział Edmund Borawski, prezes Mlekpolu odbierając od szefa Jagi Cezarego Kuleszy żółto-czerwoną koszulkę z numerem 1 i nazwą swojej firmy.
Milionowy testowy charakter
Umowa sponsorska została podpisana na rok i jak usłyszeliśmy na konferencji prasowej ma charakter "testowy". Po dwunastu miesiącach może zostać przedłużona. O kwestiach najważniejszych, czyli pieniądzach obie strony nie chciały rozmawiać. - To tajemnica - mówił Kulesza.
Nieoficjalnie wiadomo jednak, że Mlekpol w pierwszym roku współpracy przeleje na konto Jagi milion złotych. W kolejnych latach ta kwota może wzrosnąć nawet do sześciu milionów rocznie. W zamian grajewska firma będzie reklamować się na stadionie. Mają być m.in. punkty darmowej degustacji wyrobów Mlekpolu. I przede wszystkim logo marki "Milko" należącej do Spółdzielni pojawi się na koszulkach Jagiellonii. "Wschodzący Białystok" przechodzi na plecy, a Milko zajmuje centralne miejsce na strojach białostockiej drużyny.
- Konsultowaliśmy ten krok z miastem - zapewnił Mariusz Jurczewski, dyrektor marketingu w podlaskim klubie. - Umowa z ratuszem jest realizowana. Miało być na naszych koszulkach logo o wielkości 35 centymetrów kwadratowych, jest dziesięć razy większe. Z tym, że nie jak do tej pory z przodu koszulki, a na plechach - tłumaczył Jurczewski.
Bilety i karnety jak ciepłe bułeczki
Jaga w nowych strojach zagra już w niedzielnym meczu z Lechem Poznań (godz. 17). Jeśli chodzi o samo spotkanie zainteresowanie nim jest olbrzymie. W przedsprzedaży rozprowadzono wszystkie bilety. Ostatnie 300 sztuk, zgodnie z przepisami, będzie dostępnych w kasach przed samym pojedynkiem.
Również i karnety na jesienne występy żółto-czerwonych rozeszły się niczym ciepłe bułeczki. Sprzedano ich cztery tysiące, co daje trzeci wynik w kraju.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?