Minister spraw zagranicznych Dmytro Kułeba adoptował szczeniaka z oblężonego Mariupola.
Urzędnik powiedział, że szczeniaka urodziła psia mama, której właściciele zaginęli. - Nic na to nie mogłem poradzić, ale mogłem dać mu szansę na szczęśliwe psie życie - komentuje urzędnik. - Więc teraz moje dwa pozostałe psy, Gustav i Benji, mają nowego przyjaciela.
Źródło: www.instagram.com/dmytro_kuleba/
Paweł Szrot ostro o "Zielonej Granicy"."To porównanie jest uprawnione"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?