Ministerstwo zapowiada pomoc dla firm, które działają przy granicy z Białorusią. Przedsiębiorcy: Mamy trochę pytań

Andrzej Matys
Andrzej Matys
8 lutego białoruski sąd skazał polskiego dziennikarza Andrzeja Poczobuta na 8 lat kolonii karnej o zaostrzonym rygorze. Po tym wyroku i ze względu na coraz większe wsparcie reżimu Łukaszenki dla agresji Rosji na Ukrainie, szef MSWiA Mariusz Kamiński zdecydował, że od 10 lutego przejście graniczne z Białorusią w Bobrownikach zostanie zamknięte do odwołania.
8 lutego białoruski sąd skazał polskiego dziennikarza Andrzeja Poczobuta na 8 lat kolonii karnej o zaostrzonym rygorze. Po tym wyroku i ze względu na coraz większe wsparcie reżimu Łukaszenki dla agresji Rosji na Ukrainie, szef MSWiA Mariusz Kamiński zdecydował, że od 10 lutego przejście graniczne z Białorusią w Bobrownikach zostanie zamknięte do odwołania. Wojciech Wojtkielewicz/Archiwum
Dwa miesiące po zamknięciu Bobrownik, minister rozwoju i technologii Waldemar Buda zapewnił w środę (12.04), że firmy działające przy granicy z Białorusią nie zostaną bez pomocy. Miesięcznie ma to kosztować 2,3 mln zł i dotyczy około 150 małych i średnich firm (MŚP).

Chodzi o wsparcie dla podlaskich firm z sektora MŚP (m.in. turystycznych, gastronomicznych, kantorów) w związku z zamknięciem przejścia granicznego w Bobrownikach. Jak jednak zapewnia resort propozycja dotyczy także „ewentualnych przyszłych, analogicznych sytuacji".

Konferencja przedsiębiorców działających w okolicach zamkniętych przejść granicznych z Kuźnicy i Bobrownik i posła KO Roberta Tyszkiewicza

Po zamknięciu granicy z Białorusią przedsiębiorcy z Kuźnicy ...

- Firmy z województwa podlaskiego działające w strefie przygranicznej, będą mogły ubiegać się o rządową pomoc. We współpracy z MSWiA przygotowaliśmy program wsparcia dla nich - poinformowało w środę (12.04) Ministerstwo Rozwoju i Technologii.

Rekompensata będą dotyczyły firm działających w branżach:

  • turystycznej,
  • gastronomicznej,
  • sprzedaży detalicznej,
  • kantorów wymiany walut.

Czytaj również:

Aby starać się o pomoc firma nie może zalegać z opłatami podatków, składek na ZUS itp. oraz wykazać 50-proc. spadek przychodów w miesiącu, w którym zamknięto przejście w porównaniu do odpowiedniego miesiąca referencyjnego (jeden z dwóch poprzednich lub – co do zasady – analogiczny przed rokiem).

Rekompensatę – na wniosek – będzie wypłacał wojewoda (w tym wypadku podlaski) - maksymalnie trzy razy w roku, czyli za trzy określone miesiące. W szczególnych przypadkach wojewoda, sam (aktem prawa miejscowego, np. rozporządzeniem) będzie mógł:

  • zwiększyć wymiar pomocy o kolejne miesiące,
  • przyznać rekompensatę firmie, która działa poza terenem przygranicznej gminy, ale dotknęły ją skutki zamknięcia przejścia.

Czytaj również:

Jak podkreśla ministerstwo rozwoju, sama pomoc będzie miała charakter de minimis (pomoc publiczna dla małych i średnich firm). Jej wysokość będzie iloczynem kwoty minimalnej pensji (dziś 3490 zł) i liczby osób zgłoszonych przez firmę do ubezpieczenia.

- Przygotowane przez nas rozwiązania to realne wsparcie dla firm, które straciły swoje dochody w wyniku ograniczenia ruchu granicznego z Białorusią – stwierdził minister Buda i dodał, że pomoc o wartości około 2,3 mln zł obejmie około 150 przygranicznych firm.

Gdy zapytaliśmy MRiT o termin pomocy dla firm z Bobrownik dowiedzieliśmy się, że: „Zakres wsparcia będzie określony w ustawie, a obecnie jej przepisy są przedmiotem prac Parlamentu”.

Z kolei wojewoda Bohdan Paszkowski powiedział, że projekt dotyczący pomocy zgłosi MRiT w ramach poprawki do jednej z ustaw: - Najważniejsze, że pomoc będzie i liczę, że cały proces legislacyjny przebiegnie szybko – dodał wojewoda podlaski.

Dowiedzieliśmy się też, że w piątek (14.03) przed południem zbierze się sejmowa komisja administracji spraw wewnętrznych.
- Mają w niej uczestniczyć przedstawiciele czterech resortów w tym Ministerstwa Rozwoju i Technologii i MSWiA oraz przedsiębiorcy z Kuźnicy i Bobrownik. Strona rządowa ma przedstawić informację o pomocy dla tych firm. Czas najwyższy, bo przygraniczni przedsiębiorcy są w tragicznej sytuacji, a tarczy dla pogranicza ciągle brak – poinformował poseł KO Robert Tyszkiewicz, inicjator zwołania komisji.

Czytaj również:

- Tak, jedziemy do Sejmu i mam nadzieję, że dowiem się konkretów, czyli np. kiedy ten program ruszy, czy obejmie także agencje celne i dlaczego pomoc ma być wypłacana tylko trzy razy w roku. Mamy też własne wyliczenia i propozycje rozwiązań problemu, które przedstawimy stronie rządowej – zapowiedziała Ewelina Grygatowicz-Szumowska, szefowa Agencji Celnej „Terminus”, która ma biura na przejściach w Kuźnicy i Bobrownikach.

Przypomnijmy. Ze względu na bezpieczeństwo państwa, 10 lutego zawieszono do odwołania ruch na polsko-białoruskim przejściu granicznym w Bobrownikach. Dla wielu podlaskich przedsiębiorców (hotele, gastronomia, sklepy, agencje celne) ze strefy przygranicznej decyzja ta oznacza olbrzymie straty z zagrożeniem bankructwa włącznie.

Strefa Biznesu: Przedsiębiorców czeka prawdziwa rewolucja z KSeF

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna
Dodaj ogłoszenie