Nawet 15-stopniowy mróz nie był w stanie zniechęcić ich do kąpieli w przeręblu. W minioną niedzielę ponad 20 morsów wskoczyło do jeziora w Kundzinie koło Sokółki. - Zamiast narzekać na pogodę, radzimy pójść za naszym przykładem. Im większy mróz, tym kąpiel jest przyjemniejsza - przekonywały.
W niedzielę woda w jeziorze miała około jednego stopnia powyżej zera. - Dlatego w przeręblu można siedzieć nawet kilka minut. Ja wytrzymałem w sumie prawie pół godziny - pochwalił się Jan Charłan z Sokółki. Na pytanie, przy jakim mrozie morsy zrezygnowałyby z kąpieli, przyznały, że chodziłoby im to po głowie, gdyby termometry pokazały 40 stopni poniżej zera.
Jak na razie, takie temperatury nam nie grożą. Co prawda w najbliższych dniach słupek rtęci spadnie do minus 25 stopni, ale morsy tylko cieszą się z takiego obrotu sprawy. - Na pewno wykąpiemy się w przeręblu w najbliższą niedzielę. Kto ma odwagę, niech do nas dołączy - zachęcały. Grono sokólskich morsów systematycznie się powiększa - na początku 2009 roku było ich zaledwie dwóch, teraz - blisko 30. Ta liczba sprawia, że w przeręblu zaczyna robić się ciasno.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?