Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mistrz US Open był w opałach

Miłosz Karbowski
Piotr Dzikiewicz jak równy z równym walczył z tenisową nadzieją Łotwy.
Piotr Dzikiewicz jak równy z równym walczył z tenisową nadzieją Łotwy. Archiwum
Wrocław, Gdynia. Piotr Dzikiewicz z białostockiego Stanleya stoczył zacięty bój z mistrzem juniorskiego wielkoszlemowego US Open podczas KGHM Dialog Polish Indoors we Wrocławiu.

Rywal, Łotysz Ricardas Berankis, to jeden z większych talentów w Europie. Niedawno, na specjalne zaproszenie, trenował w Dubaju z samym Rogerem Federerem. We Wrocławiu Dzikiewicz spotkał się z nim w I rundzie eliminacji jednego z największych turniejów mężczyzn rozgrywanych w Polsce (pula nagród 106500 euro + hospitality).

Gem po gemie, prawie do seta

- Wygrałem gema, pomyślałem sobie: fajnie! Potem drugiego i trzeciego, i byłem blisko zwycięstwa w secie - mówi Dzikiewicz.

Do pierwszego break-pointa doszło przy stanie 5:4 i 40:30 dla Piotra. Był to więc jednocześnie setbol.

- Łotysz zaserwował na ciało, trafiłem piłkę ramą i wyrzuciłem ją w aut. Potem doszło do tie-breaka, a tu zabrakło ogrania, zrobiłem podwójny błąd serwisowy... W drugim secie już mi "odjechał" - opowiada "Dzik".

Ostatecznie Piotr uległ przeciwnikowi 6:7 (4-7), 2:6 po godzinie i 12 minutach gry.

Paweł jest na fali

Trwa dobra passa podopiecznego Dzikiewicza, Pawła Tarasewicza (Stanley). 16-latek, po osiągnięciu ćwierćfinału mistrzostw kraju kadetów, w Ogólnopolskim Turnieju Klasyfikacyjnym w Gdyni dotarł do półfinału singla i finału debla. Zawody miały rangę 1, a więc jedynie szczebel niżej od krajowego czempionatu.

Paweł, rozstawiony z numerem 4., w I rundzie miał wolny los. W II pokonał Borysa Osinę z SKT Sopot 6:0, 6:0, a w ćwierćfinale poradził sobie z Danielem Radzikowskim (Arka Gdynia) 6:2, 4:6, 6:2. Poległ dopiero w walce z rozstawionym z "jedynką" Mateuszem Kubachem (Deski Warszawa 4:6, 6:7 (4-7).

W turnieju debla wraz z Maciejem Kiragą z RKT Radom byli bardzo bliscy zwycięstwa. W decydującym o 1. miejscu spotkaniu przegrali z duetem SKT Sopot: indywidualnym mistrzem Polski Pawłem Ciasiem oraz Filipem Zbroją 6:3, 5:7, 4-10.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna