Mistrzostwa Polski w tenisie stołowym odbędą się w Białymstoku po raz czwarty. Ostatni raz krajowa elita tenisistek i tenisistów stołowych walczyła o medale w naszym mieście w 2011 roku. Wcześniej zaś w 2008 i 1963 r.
- Starania o organizację tej imprezy w 2020 roku trwały bardzo długo i nie były łatwe. Ostatecznie Polski Związek Tenisa Stołowego przyznał nam organizację najważniejszej krajowej imprezy w tym roku, z czego jesteśmy bardzo dumni - mówi odpowiadający za organizację mistrzostw, menadżer Dojlid Białystok Piotr Anchim. - Zdecydowały takie kwestie jak doświadczenie i pozytywny klimat wokół klubu. Mi osobiście zależało na tym, aby tegoroczne mistrzostwa odbyły się tutaj, gdyż rzadko organizujemy turnieje o dużej randze. Zrobimy wszystko, aby stworzyć niepowtarzalną atmosferę święta tenisa stołowego.
CZYTAJ TEŻ: Lotto Superliga. Dojlidy Białystok wygrywają i idą w górę tabeli Lotto Superligi
W turniejach indywidualnych wystartuje 96 pingpongistów - 48 mężczyzn i 48 kobiet. Kibice będą mieli niepowtarzalną okazję podziwiania wszystkich najlepszych polskich tenisistów stołowych w jednym miejscu. W hali Zespołu Szkół Rolniczych przy ul. Suchowolca zobaczymy m.in. Jakuba Dyjasa, olimpijczyka z Rio de Janeiro, byłego wicemistrza Europy czy Marka Badowskiego, reprezentanta Polski i uczestnika tegorocznej edycji Ligi Mistrzów w barwach Dartom Bogorii Grodzisk Mazowiecki. Tytułu bronić będzie Patryk Chojnowski. W gronie czarnych koni białostockiego turnieju eksperci wymieniają natomiast Samuela Kulczyckiego.
- Chciałbym zdobyć medale mistrzostw Polski w Białymstoku, a najbardziej zależy mi na podium w singlu. I nie ma znaczenia, że będę znów jednym z najmłodszych. Nie będę jednak kalkulował i zastanawiał się, czy zajmę pierwsze miejsce, drugie, a może będę poza czołówką. Postaram się zagrać swój najlepszy tenis stołowy - przekonuje tenisista niemieckiego drugoligowca, TTC OE Bad Homburg.
Wśród pań faworytką do złotego medalu będzie Natalia Bajor Zawodniczka KU AZS EU Wrocław bronić będzie tytułu wywalczonego w poprzednim roku w Gliwicach. Wystąpią również jej koleżanki z kadry narodowej Natalia Partyka oraz Li Qian, które niedawno wywalczyły awans do turnieju olimpijskiego w Tokio.
- Nie mam wątpliwości, że w zobaczymy tenis stołowy na najwyższym światowym poziomie - zapewnia Anchim.
Menadżer Dojlid liczy, że do walki o medale włączą się zawodnicy z Białegostoku. U siebie zagra Wang Zeng Yi, kapitan i grający trener ekstraklasowego zespołu.
- Gdyby turniej odbywał się gdzie indziej, nie zdecydowałbym się na start. Zadziałała magia Białegostoku i fakt, że ze zdrowiem jest zdecydowanie lepiej - twierdzi popularny „Wandżi”. W turnieju mężczyzn wystąpi również jego klubowy kolega, Przemysław Walaszek.
W rywalizacji kobiet zobaczymy na pewno Katarzynę Grzybowską-Franc, Kamilę Gryko (obie z UKS Dojlidy Białystok) oraz Gabrielę Dyszkiewicz (ATS east rent Białystok). Nazwisko czwartej zawodniczki wyłoni finałowy turniej mistrzostw województwa podlaskiego, który odbędzie się 16 lutego.
ZOBACZ TEŻ:
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?