Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mlekovita chce wykorzystać koniunkturę na proszki mleczne

Redakcja
Mlekovita chce wykorzystać koniunkturę na proszki mleczneMlekovita już jest znaczącym producentem proszków mlecznych, które są produktem najbardziej pożądanym przez importerów
Mlekovita chce wykorzystać koniunkturę na proszki mleczneMlekovita już jest znaczącym producentem proszków mlecznych, które są produktem najbardziej pożądanym przez importerów Andrzej Zgiet
Mleczarnia ta zaczęła budować w Wysokiem Mazowieckiem gigantyczną proszkownię mleka, największą spośród tych, które ma, a także największą w kraju. Oznacza to, że rolnicy będą mogli zwiększać produkcję mleka. Inwestycja warta 300 mln zł powinna być gotowa w marcu 2017 r. Zautomatyzowana proszkownia, której moce przerobowe będą wynosić 2,5 mln l mleka i 1,5 mln l serwatki na dobę stworzy nowe możliwości dla rolników z regionu północno-wschodniego.

– Będą mogli zwiększyć produkcję mleka, nie będzie problemu z jego zagospodarowaniem – zapewnia Dariusz  Sa­piński, prezes Grupy Mlekovita.

Dodaje, że spożycie mleka na świecie rośnie szybciej niż jego produkcja. I trzeba to wykorzystać. A proszki mleczne są produktem najbardziej pożądanym przez importerów.

 

W nowej proszkowni Mle­ko­vita zamierza produkować także odżywki dla dzieci. Według prezesa Sapińskiego jest na to zapotrzebowanie, a jednocześnie produkty te są droższe od standardowych.

– Jest na to rynek, na przykład w Chinach dotychczas mo­żna było mieć tylko jedno dziecko, teraz już dwoje – tłumaczy prezes Mlekovity. – Dlatego będziemy stawiać na ten segment.

Mlekovita jest znaczącym producentem proszków mlecznych na rynku polskim i światowym. W nowej proszkowni produkowane będą produkty bardziej zaawansowane technologicznie. Oprócz odżywek dla dzieci będą to: koncentraty białek serwatkowych, mleko instant – również z dodatkami, witaminami. –

Będziemy mieć większe możliwości i wytwarzać duży wachlarz wyrobów – podkreśla Dariusz Sapiński.

 

Prezes Mlekovity przewiduje, że na rynku mleka (i w skupie) w końcu powinna zapanować stabilizacja. Rolnicy nie powinni jednak liczyć na to, że ceny mleka od razu zaczną rosnąć. W eksporcie, w przypadku produkcji masowej, towary i ceny są zbukowane na pół roku. Jednak rynek mleka w Polsce jest perspektywiczny i będzie się rozwijać.

Na pewno w tym roku nastąpi dalszy wzrost produkcji mleka. Na razie w Polsce wynosi on 2,10 proc. W Mle­ko­vi­cie, podobnie jak w całym województwie podlaskim, jest on większy.

– Nie ma kwot, więc skup będzie rósł. Podejrzewam, że w Polsce wzrost wyniesie ok. 5 proc. – prognozuje Dariusz Sapiński. – Tylko skalą produkcji można nadrobić niższe ceny.

Obecnie Mlekovita płaci swoim dostawcom za litr mleka średnio 1,27 zł. Cena zależy od zawartości tłuszczu i białka, które w tym roku jest rekordowe.

Mlekovita sprzedaje swoje wyroby do 60 krajów (nie licząc państw UE). Może przerobić dziennie 6 mln litrów surowca. To więcej niż wynoszą możliwości produkcyjne Litwy i Łotwy razem.

W tym roku Grupa Mleko­vi­ta na inwestycje przeznaczyła 100 mln zł. Przyłączyła do grupy dwa nowe zakłady: w Baranowie (został kupiony od firmy Hochland) i w Tomaszowie Mazowieckim. Obecnie w skład grupy wchodzi 15 zakładów, 29 własnych centrów dystrybucyjnych i 150 sklepów firmowych Mlekovitka.

– Ten rok był dla nas bardzo udany– podsumowuje Dariusz Sapiński.

Dodaje, że  kluczem do rozwoju jest konsolidacja i koncentracja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna