Kobieta trafiła do szpitala. Okazało się, że była o krok od śmierci.
Wczoraj około godziny 19:00 dyżurny Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku otrzymał zgłoszenie o kobiecie, która prawdopodobnie może popełnić samobójstwo. Informacja pochodziła z policji w Gdańsku, do której zadzwoniła osoba korespondująca z młodą mieszkanką Białegostoku. Z rozmowy wynikało, że ta może targnąć się na własna życie.
Mundurowi ustalili dokładny adres kobiety. Drzwi do jej mieszkania były zamknięte. Po kilku minutach stałego pukania i dzwonienia otworzyła je słaniająca się na nogach 21-latka. Resztkami sił powiedziała policjantom, że połknęła dużą ilość tabletek nasennych zapijając je alkoholem. Mundurowi w międzyczasie wezwali na miejsce pogotowie ratunkowe.
Przez cały czas utrzymywali kontakt z kobietą, gdyż jej stan z minuty na minutę pogarszał się. Następnie białostoczanka zabrana została do szpitala. Jej życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?