Jaga świetnie prezentowała się w ciągu pierwszych 45 minut gry. - Jestem bardzo zadowolony z postawy chłopaków - mówi trener Sławomir Kopczewski.
Żółto-czerwoni do przerwy prowadzili 3:1. - Postawa naszej wyjściowej jedenastki to kompromitacja - denerwuje się z kolei opiekun Olimpii Grzegorz Szerszenowicz. - Po przerwie było już lepiej. Zmiennicy zaangażowaniem i wolą walki zaczęli odrabiać straty.
Po dwóch bramkach Łukasza Krawczyka było nawet 3:3. Ostatnie słowo należało jednak do młodych jagiellończyków. Do siatki trafił Andrzej Jakimczuk, ustalając w 82 minucie wynik sparingowej potyczki.
Cały artykuł w papierowym wydaniu "Współczesnej"
Jagiellonia Białystok (ME) - Olimpia Zambrów 4:3 (3:1)
Bramki: 1:0 - Grudziński 14, 1:1 - T. Jastrzębski 31, 2:1 - Grudziński 35, 3:1 - Hryszko 42, 3:2 - Krawczyk 71, 3:3 - Krawczyk 73, 4:3 - Jakimczuk 82.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?