Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Młoda "mundurówka" walczy o szkołę

Urszula Bisz [email protected]
Podczas sesji, na której zapadła decyzja o likwidacji XVI LO, uczniowie urządzili pikietę. Gdy ta nic nie dała, spotkali się z kuratorem oświaty. Teraz zastanawiają się, jak jeszcze mogą obronić swoją szkołę.
Podczas sesji, na której zapadła decyzja o likwidacji XVI LO, uczniowie urządzili pikietę. Gdy ta nic nie dała, spotkali się z kuratorem oświaty. Teraz zastanawiają się, jak jeszcze mogą obronić swoją szkołę.
Choć radni są za likwidacją XVI LO, uczniowie mówią "nie" takiej decyzji.

Włożyliśmy w klasy mundurowe nasze serca. Dlaczego teraz ma to pójść na marne? - pytają uczniowie likwidowanej szkoły.

Młodzi ludzie nie chcą pogodzić się z uchwałą białostockich radnych, którzy zdecydowali, że część szkół, m.in. XVI Liceum Ogólnokształcące w Białymstoku, zostanie zlikwidowana. Jednak decyzja nie jest jeszcze ostateczna. Potrzebne są opinie związków zawodowych oraz podlaskiego kuratora oświaty.

Wczoraj uczniowie klasy III w XVI LO spotkali się z kuratorem Jerzym Kiszkielem. Jednak nie usłyszeli z jego ust żadnej obietnicy. Jego opinia na temat likwidacji szkoły będzie znana 14 marca, o ile prośba o jej wydanie, którą złożył prezydent Białegostoku, nie będzie wymagała uzupełnienia. Wówczas procedura potrwa jeszcze dwa tygodnie.

- Chcieliśmy przedstawić kuratorowi nasze argumenty, przemawiające za tym, żeby nasza szkoła jednak została, ponieważ decyzja o jej likwidacji jest zupełnie bez sensu - powiedział nam po spotkaniu Mateusz Pochodowicz, jeden z uczniów "szesnastki".

On - podobnie jak jego koledzy z klasy i szkoły - nie rozumieją, dlaczego likwidowane jest XVI LO, a chętnym do nauki w klasach mundurowych do wyboru pozostanie jedynie XIV LO. Protestujący uważają, że szkoła ta ma mniej do zaoferowania uczniom. "Szesnastka" współpracuje praktycznie ze wszystkimi służbami: wojskiem, policją, służbą więzienną, strażą graniczną, strażą pożarną, służbą celną, LOK-iem, podczas gdy "konkurencja" prowadzi zajęcia tylko z policją i pogranicznikami. Młodzi ludzie z XVI LO,współpracując z nauczycielami, rodzicami i przedstawicielami mundurówki, sami stworzyli regulamin umundurowania, musztry, awansów na stopnie służbowe. Ponadto wspierali policjantów z komendy miejskiej i wojewódzkiej w działaniach prewencyjnych.

- Niektórych dziwi, że o szkołę walczymy my, maturzyści, którzy za dwa miesiące opuszczają jej mury, ale te klasy mundurowe to także nasza koncepcja. Czujemy się za nią odpowiedzialni - mówi Paulina Reszotko, uczennica klasy III z XVI LO.

Jak podkreśla, zarówno rozmowa z kuratorem, jak też pikieta podczas sesji rady miasta, to pomysły uczniów.
Nauczyciele też nie zamierzają poddać się bez walki. Jeszcze w tym tygodniu mają złożyć u wojewody podlaskiego zażalenie na uchwałę intencyjną białostockich radnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna