Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Młody zdolny wicemistrz

Redakcja
Dla Patryka (z lewej) wzorem do naśladowania jest jego sensei - Robert Gaździk (po prawej). Doświadczenie trenera i ciężka praca Patryka zaowocowały zdobyciem tytułu wicemistrza Polski.
Dla Patryka (z lewej) wzorem do naśladowania jest jego sensei - Robert Gaździk (po prawej). Doświadczenie trenera i ciężka praca Patryka zaowocowały zdobyciem tytułu wicemistrza Polski.
Karate trenuje od października. Przez pół roku zrobił olbrzymie postępy. Efektem jest zdobycie tytułu wicemistrza Polski na turnieju, jaki 16 maja odbył się w Zambrowie. Awansował na niebieski pas. Co ciekawe, były to pierwsze zawody w karierze młodego karateki.

Już od pierwszego treningu, jaki obejrzał na żywo, stwierdził, że chce spróbować swoich sił w tej dyscyplinie.

- Najbardziej podoba mi się fakt, że mogę się wykazać, zaprezentować to, czego nauczyłem się na treningu- podkreśla Patryk Kownacki. Dodaje, że ogromne znaczenie ma świadomość, że może się obronić, kiedy ktoś go zaatakuje.

Ponieważ jest ambitny, w treningi wkłada mnóstwo wysiłku. Ćwiczy intensywnie dwa razy w tygodniu. Ogromne znaczenie ma też jego wytrwałość. Nawet kontuzja nie jest powodem, dla którego opuściłby jakikolwiek trening i możliwość szlifowania swoich umiejętności.

Poza kyokushin interesują go tzw. "mixed martial arts" - mieszane style walki, czyli połączenie tradycyjnego karate z technikami walki zaczerpniętymi np. z boksu, zapasów czy judo. Jego ulubioną techniką walki jest wysokie kopnięcie w głowę. Za to "kata", jak nazywają się układy choreograficzne, nie mieszczą się w polu zainteresowań Patryka. Woli walczyć z konkretnym przeciwnikiem. Podczas zawodów porównywał swój styl walki ze stylem innych zawodników. Ja przyznaje, w ten sposób można się wiele nauczyć.

Kiedyś będę mistrzem

Od początku swojej krótkiej kariery trenuje u Roberta Gaździka, który podczas mistrzostw zdobył czarny pas. Patryk przyznaje, że zamierza dotrzeć tak wysoko jak jego sensei. Ceni go za profesjonalizm, wytrwałość i sposób trenowania swoich uczniów.

Gaździk potwierdza, że Patryk ma ogromne szanse na mistrzowski pas.
- Jest zdolnym uczniem - mówi. - Posłusznym i pracowitym. Podczas miesiąca poprzedzającego zawody dawał z siebie wszystko.

Kownacki już snuje plany poprawienia swojego wyniku na mistrzostwach, jakie odbędą się w przyszłym roku.
Nastolatek przyznaje, że karate to jego jedyna pasja, tym bardziej całkowicie się w nią angażuje. Rodzice przymykają na to oko, traktują to raczej jako chwilowe hobby niż sposób na życie. Na zawody jednak nie pojechali, bo jak uzasadnia Kownacki, nie mogą patrzeć, jak ich syn walczy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna