Znajomi skarżyli się nam, że pracują do późnych godzin nocnych i nie mają możliwości powrotu autobusem do domu. Zaczęliśmy rozmawiać z mieszkańcami. Zdaliśmy sobie sprawę jak dużo osób znajduje się w takiej sytuacji – mówi Aleksandra Warzyńska z Młodych Demokratów.
Dziś nocna komunikacja funkcjonuje z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę. –To stanowczo za mało – twierdzi Warzyńska.
MD wyślą w tej sprawie pismo do prezydenta. Jednak, na pytanie, ile to by miasto kosztowało, odpowiedzieć nie potrafią. – Nie mamy możliwości wyliczenia kosztów. Pozostawiamy tu pole do popisu osobom odpowiedzialnym za funkcjonowanie komunikacji – mówi Warzyńska.
Czytaj też: Komunikacja miejska. Nocne linie autobusowe BKM. Będzie aż sześć
– Zajmiemy stanowisko, wtedy kiedy do magistratu wpłynie pismo w tej sprawie – mówi rzeczniczka prezydenta Urszula Mirończuk.
Nawet jeśli władze się przychylą to na sfinansowanie dodatkowych linii musieliby się zgodzić radni PiS. A przekonać ich raczej się nie da. – Nie słyszałem, by ktokolwiek prosił radnych o wprowadzenia całotygodniowej komunikacji nocnej. Owszem były wnioski, by uruchomić ją w weekendy, ale miasto już to zrobiło – mówi radny PiS Piotr Jankowski.
Według niego, „w tygodniu” życie po godz. 22 zamiera, więc autobusy woziłyby powietrze.
– A pracownicy np. galerii handlowych mogą wracać do domu autobusami, które kursują nieraz i do 23 – wskazuje.
Trzy lata temu kiedy miasto robiło konsultacje na temat linii nocnych mieszkańcy jasno wynikało, że zainteresowanie nocnymi przejazdami poza weekendami jest małe.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?