Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Młodzieżowy Strajk Klimatyczny w Białymstoku. Zobacz, jak protestowano w naszym mieście (zdjęcia)

mc
"Najpierw natura, potem matura", "Nie puśćcie z dymem mojej przyszłości"... Takie hasła można było usłyszeć na białostockim Młodzieżowym Strajku Klimatycznym, który w piątkowe popołudnie zgromadził na Rynku Kościuszki ludzi zaniepokojonych kryzysem klimatycznym.

W piątek, 20 września, w tysiącach miast na całym świecie zorganizowano strajki. Miliony uczniów i studentów, protestowało tego dnia przeciw bierności rządzących wobec pogłębiającego się kryzysu klimatycznego.

Młodzieżowy Strajk Klimatyczny także w Białymstoku.

- Walczymy o to, by sytuację w której się teraz znajdujemy, uznano za katastrofę klimatyczną. Ignorancja nie jest tu dobrym rozwiązaniem. Bycie obojętnym w takiej kwestii jest po prostu nieludzkie. Nie chce się tłumaczyć za 20 lat przyszłym pokoleniom, dlaczego nie podjęłam walki teraz - mówi Julia Iwańczuk, współorganizatorka białostockiego strajku.

Na proteście można było spotkać nie tylko dzieci i młodzież, ale także dorosłych. Byli to rodzice i nauczyciele strajkujących, a także zwykli ludzie, którym nie jest obojętny temat ochrony środowiska.

- Jestem tu, żeby walczyć o czystą planetę. Musimy zachować ją dla przyszłych pokoleń. Cieszę się, że tylu nas tu jest, i że coraz więcej ludzi wie, jak poważnym problemem jest zmiana klimatu – mówi 11-letni Janek, uczeń Leśnej Szkoły Puszczyk.

Większość protestujących przyniosło ze sobą kolorowe tabliczki z hasłami nawołującymi do dbania o środowisko. Niektórzy na strajk przyszli w przebraniu.

- Boję się tego, co kiedyś stanie się z naszą planetą. Może zabraknąć nam wody i jedzenia. To straszne. Nie chcę tego, i będę robić wszystko co mogę, żeby tak się nie stało – mówi Aleksandra Bzdyra, która na strajk przyszła w workach obklejonych śmieciami. - Moja młodsza siostra, często podczas spacerów w parku, podnosi śmieci z ziemi i się nimi bawi. Poszłyśmy z koleżankami przed strajkiem do parku, wzięłyśmy parę worków na śmieci I stwierdziłyśmy że zrobimy z tego strój. To wszystko co mam na sobie, leżało dookoła jednej ławki – dodaje.

Białystok. Dzień bez Samochodu 2019. Za darmo komunikacją miejską

TU ZOBACZ TEŻ:

demoty Białystok

Za co Białystok trafia na demoty! [zobacz obrazki] MEMY DEMO...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bialystok.naszemiasto.pl Nasze Miasto