- Musimy wymienić konstrukcję, czyli drewniane podpory oraz słupy pomostu - precyzuje Andrzej Zarzecki, dyrektor Centrum Sportu i Rekreacji w Augustowie.
Urzędnicy szacują, że inwestycja będzie kosztowała około miliona złotych. Ile ostatecznie, zależy od materiału, z którego konstrukcja zostanie wykonana.
- Drewniana jest dwukrotnie tańsza, ale jej żywotność także będzie znacznie krótsza - dodaje Zarzecki.
Augustowskie molo, po sopockim największe w kraju, bo o powierzchni 3300 mkw. zbudowano dziewięć lat temu. Już od dwóch-trzech sezonów zarządca obiektu sukcesywnie wymienia deski w pomoście.
- Wiosną, podczas generalnego przeglądu, zauważyliśmy, że zniszczone są także słupy - mówi dyrektor. - Ryzykowne byłoby pozostawianie ich na przyszłoroczny sezon.
Dlatego decyzja o generalnym remoncie obiektu, który przyciąga tysiące turystów. Zarzecki ma nadzieję, że inwestycja zostanie wykonana przed przyszłorocznym sezonem turystycznym. Jednak, póki co, nie wiadomo, skąd miasto weźmie na ten cel pieniądze. Liczy na wsparcie zewnętrzne i będzie o nie zabiegać, gdy przygotuje projekt mola.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?