MOPS nie akceptuje dyplomu UwB. A pracowników brakuje

Lepiej pytać, niż błądzić

Lepiej pytać, niż błądzić

Rozumiem dyrektor ośrodka, że dba o to, by kadry były właściwie wykształcone. Taki ma bowiem obowiązek. Ale nie wiem, jak to możliwe, że od miesięcy odsyła wielu - jak przyznaje - kandydatów do pracy, zamiast definitywnie rozstrzygnąć spór i wystąpić o interpretację przepisów do właściwych resortów. Moim zdaniem, lepiej jest pytać, niż błądzić i brnąć w zaułek. Tym bardziej, że jest to ślepy zaułek. Mam nadzieję, że ta historia będzie lekcją. Ale nie dla absolwentów, tylko urzędników, by czytali ze zrozumieniem.

Helena Wysocka

Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Suwałkach poszukuje nowych pracowników. Jak mówi Maria Metelska, dyrektor placówki m.in. po to, by realizować projekty. Na ogłoszenie o pracy odpowiedziała m.in. nasza Czytelniczka (imię i nazwisko do wiadomości redakcji).

- Lubię pomagać ludziom i zawsze chciałam pracować jako socjalna - argumentuje suwalczanka. - Dlatego kształciłam się w tym kierunku.

W 2007 roku rozpoczęła naukę na wydziale pedagogiki i psychologii, kierunek - praca socjalna Uniwersytetu w Białymstoku. Tytuł licencjata uzyskała w 2010. Kilka dni temu kobieta złożyła dokumenty do MOPS-u, ale posady nie dostała. Kadrowa ośrodka uznała bowiem, że kandydatka nie posiada odpowiednich kwalifikacji.

- Gdy zapytałam, co teraz powinnam zrobić, odparła, że jeszcze raz podjąć studia - irytuje się kobieta.

Skąd to zamieszanie? Otóż od marca 2010 roku obowiązuje nowelizacja ustawy, która określa kwalifikacje pracowników socjalnych. Dokument ten zawiera szczegółowy wykaz godzin przedmiotów oraz praktyk zawodowych, które absolwent musi zaliczyć. Nasza Czytelniczka takich nie ma. Potwierdza to suplement dyplomu, który przedstawiła w MOPS-ie.

Katarzyna Dziedzik, rzecznik prasowy UwB uważa, że to kwestia niezrozumienia, albo nieznajomości przepisów przez pracowników suwalskiej instytucji. Nowelizacja ustawy nie dotyczy bowiem tych, którzy rozpoczęli studia przed 2008 rokiem. - Z chwilą uzyskania dyplomu nabyli oni bezterminowo prawo do wykonywania zawodu pracownika socjalnego - wyjaśnia.

Tak samo interpretuje przepisy Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Jego biuro prasowe poinformowało nas, że ustawa obowiązuje odroku akademickiego 2008/2009. Uczelnia nie musiała więc realizować nowego programu kształcenia. Maria Metelska, dyrektor MOPS-u mówi, że odsyła wielu absolwentów, ponieważ ją obowiązują przepisy Ministerstwa Polityki i Spraw Socjalnych, a to inaczej postrzega sprawę. Kilka dni temu wystąpiliśmy do tego resortu z prośbą o wyjaśnienie sporu, ale odpowiedzi nie otrzymaliśmy.