Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MOPS odmówił pomocy! Matka nie ma co jeść

(hel)
SXC
Pracownicy socjalnie odmówili pomocy samotnej matce

Henryk Krzesicki z-ca dyrektora MOPS

Henryk Krzesicki z-ca dyrektora MOPS

Syn tej pani złożył oświadczenie, z którego wynika, że pracuje, mieszka w tym samym lokalu i dokłada pieniądze do jego utrzymania. Zgodnie z przepisami, musimy liczyć wszystkie dochody, jakie ta rodzina osiąga. Po doliczeniu pensji syna nasza podopieczna ma zbyt wysokie dochody, aby ubiegać się o zasiłek. Nie wykluczone, że wystąpimy też o zwrot świadczeń do tej pory pobranych.

Samotnie wychowuję czworo dzieci, nie mam na chleb, a ośrodek opieki społecznej nie chce mi pomóc - skarży się nasza Czytelniczka.

Małgorzata C. zajmuje lokal komunalny. Kobieta nie pracuje, od kilku lat jest wdową. Nie ma jednak renty, ponieważ mąż był bezrobotny.

- Utrzymuję się z zasiłku rodzinnego - tłumaczy. - Na czworo dzieci dostaję 1400 złotych. To są śmieszne pieniądze, tym bardziej, że dzieci chodzą do szkoły i bez przerwy czegoś potrzebują. Nie mówiąc już o tym, że od lat powinnam kupić im okulary, ale nie mam za co. Czasem też brakuje na lekarstwa.

Małgorzata C. od wielu lat korzystała ze wsparcia Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Dwa miesiące temu również złożyła wniosek o przyznanie dwóch zasiłków - okresowego i celowego, na zakup opału.

- Nie mam co do pieca włożyć, a za oknem zimno - opowiada kobieta. - Muszę mieć opał, tym bardziej, że dzieci zaczęły już chorować. Nie wytrzymamy do lata!

Tymczasem MOPS odmówił udzielenia pomocy. Pracownicy socjalni odkryli bowiem, że wraz z Małgorzatą C. mieszka jej dorosły, 24-letni syn. Mężczyzna pracuje i wspiera finansowo rodzinę. To powoduje, że dochód naszej Czytelniczki jest zbyt wysoki, aby przyznać jej jakąkolwiek pomoc.

- Bzdura - denerwuje się kobieta. - Owszem, syn jest zameldowany w mieszkaniu, który zajmujemy, ale faktycznie przebywa u swojej dziewczyny. Absolutnie nie daje mi żadnych pieniędzy. On sam mało zarabia.

Kilka dni temu Małgorzata C. zaskarżyła decyzję MOPS do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Orzeczenia jeszcze nie ma.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna