Morderstwo w Cerekwicy Starej: Mężczyzna zadźgał nożem małżeństwo i ranił dwie kobiety [ZDJĘCIA + WIDEO]

Na miejscu od rana pracują policjanci pod nadzorem prokuratora. Wiadomo, że 22-letni mężczyzna w momencie popełniania zbrodni był pod wpływem alkoholu. W jego organizmie wykryto 0,3 mg alkoholu. Nie wiadomo, co było powodem takiego zachowania.

- Mężczyzna wszedł do domu i zadźgał nożem starsze małżeństwo. Oboje mieli po 59 lat i zginęli na miejscu. Następnie ranił dwie inne kobiety w wieku 22 i 25 lat. Ta druga, z tego, co udało się wstępnie ustalić, była jego byłą dziewczyną. Na dodatek była w dziewiątym miesiącu ciąży - relacjonuje Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy jarocińskiej policji.

Zobacz też: Wybuch i mord na Dębcu: Tomasz J. miał uszkodzić zawór gazu. Kiedy jego przesłuchanie?

Obie kobiety trafiły szybko do szpitala.

- Stan 25-latki jest ciężki, ale nie zagrażający już jej życiu. Lekarze zdecydowali o przeprowadzeniu cesarskiego cięcia. Noworodka przewieziono do szpitala w Ostrowie Wielkopolskim - dodaje rzecznik. Stan urodzonego chłopca lekarze oceniają jako ciężki. - Również i ono ucierpiało podczas ataku - mówi Agnieszka Zaworska.

AKTUALIZACJA
22-letniego nożownika zatrzymano w miejscu jego zamieszkania. To mieszkaniec powiatu jarocińskiego, który na tę chwilę przebywa w areszcie.
- Po zebraniu całości materiału dowodowego nastąpi jego przesłuchanie. Wtedy też będziemy wiedzieli więcej na temat tego dlaczego tak, a nie inaczej się zachował - kończy Agnieszka Zaworska.

Na miejscu pytani przez nas mieszkańcy nie kryją swojego szoku.

- To była normalna rodzina. Straszna tragedia. Nikt nie powinien był zginąć - mówią.

Więcej szczegółów podaje sąsiadka rodziny.

- Obudził nas sąsiad w środku nocy. Wyleciał w samym majtkach i mówi: "Tragedia, pomóżcie! Przyszedł ktoś i zabił mi teścia i teściową. Nie wiem co z żoną, bo uciekałem". Na naszej posesji jest krew na uliczce, bo nogę sobie pokaleczył. Wtedy tam poszliśmy. Już była policja i karetki. Motyw to można przypuszczać, że to była dziewczyna w ciąży. Żal dziewczyny. Chcemy, żeby żyła i żeby dziecko też żyło. Najlepiej, żeby nikt nie zginął, ale stało się, jak się stało - mówi Grażyna Szymaniak.

22-letniego nożownika zatrzymano w miejscu jego zamieszkania. To mieszkaniec powiatu jarocińskiego, który na tę chwilę przebywa w areszcie.

- Po zebraniu całości materiału dowodowego nastąpi jego przesłuchanie. Wtedy też będziemy wiedzieli więcej na temat tego dlaczego tak, a nie inaczej się zachował - kończy Agnieszka Zaworska.

Źródło - Jarocin.NaszeMiasto.pl: Podwójne zabójstwo w Cerekwicy Starej. 22-latek zaatakował domowników we śnie. Był byłym chłopakiem jednej z dziewczyn

Zobacz też:

Morderstwo w Cerekwicy Starej - zobacz wideo

POLECAMY:

Wybuch kamienicy na Dębcu