Śledczy cały czas milczą w sprawie ciała znalezionego w lesie w Zielonej Górze. – Wszystko wskazuje na to, że doszło do morderstwa – mówi prokurator Zbigniew Fąfera, rzecznik prokuratury okręgowej w Zielonej Górze.
Wiadomo, że śledczy ustalili tożsamość ofiary. Dla dobra śledztwa, żadne szczegóły nie są jednak podawane.
Z kolejnych niepotwierdzonych informacji wynika, że ciało znalezione w lesie to kobieta w wieku około 40 lat.
Na miejsce zjechały policyjne radiowozy. Teren leśny, w którym znaleziono ciało, został zamknięty i zabezpieczony. Na miejscu długo pracowali technicy kryminalistyczni oraz prokurator. Zebrali wszelkie możliwe ślady na miejscu odkrycia ciała. Zielonogórska policja nie udziela jednak żadnych informacji na temat makabrycznego znaleziska. Z pewnością odbędzie się lub już odbyła się sekcja zwłok.
Ciało z pewnością zakopał zabójca. Możliwe, że spod ziemi wykopały je leśne zwierzęta.
Policja od samego początku nie ujawnia tożsamości denatki. W sobotę, z nieoficjalnych informacji wynikało, że znaleziona w lesie kobieta to zaginiona 59-latka z Zielonej Góry. Wszystko wskazuje jednak na to, że tak nie jest.
Zobacz też: Zgwałcił i zamordował 15-latkę. Dożywocie za zbrodnię sprzed 22 lat
źródło: TVN24
Przeczytaj też:Prokuratura chce aresztu dla sprawcy tragicznego wypadku na S3 pod Zieloną Górą. To Ukrainiec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?