Mówią "nie" występowi Behemotha

Dawno nie było w Białymstoku takiego poruszenia przed jakimkolwiek koncertem. Już 24 stycznia w byłej hali mięsnej ma odbyć się występ zespołu Behemoth, którego liderem jest Adam "Nergal" Darski (szerszemu gronu znany jako juror muzycznego show TVP2 "The Voice of Poland"). Grupa ma zagrać w ramach ogólnopolskiej trasy "Phoenix Rising Tour". Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie protest organizacji chrześcijańskich, które nie chcą gościć w Białymstoku tak kontrowersyjnego wykonawcy.

- Pomysł napisania listu protestacyjnego pojawił się, kiedy zobaczyliśmy w mieście plakaty zapowiadające wydarzenie - mówi Bogusława Wencław z Katolickiego Stowarzyszenia Civitas Christiana w Białymstoku. - Wszyscy wiemy jaki charakter ma muzyka tego zespołu. Dlatego jesteśmy przeciwni koncertowi w naszym mieście. Nie zgadzamy się, żeby propagowano wrogie nastawienie do chrześcijaństwa. Dlatego w piątek złożymy pismo do prezydenta Truskolaskiego, które, mamy nadzieję, że rozważy.

Bogusława Wencław dodaje, że pod pismem podpisało się jak do tej pory około 15 organizacji, m.in. Klub Inteligencji Katolickiej, Stowarzyszenie Rodzin Katolickich Archidiecezji Białostockiej, Katolickie Stowarzyszenie Civitas Christiana w Białymstoku, Podlaskie Stowarzyszenie Absolwentów KUL, Bractwo Świętych Cyryla i Metodego, Międzywydziałowa Katedra Teologii Katolickiej UwB oraz Stowarzyszenie Świętego Izydora Oracza w Białymstoku.

W białostockim magistracie usłyszeliśmy w czwartek, że pismo jeszcze nie wpłynęło oraz, że komentarza do sprawy nie będzie. Dodano, że koncert jest inicjatywą prywatną. Miasto nie jest organizatorem, a żeby na występ wejść należy mieć bilet, tak więc pójdą tam jedynie osoby zainteresowane.

Organizatorzy nie zamierzają odwoływać koncertu. - Żadne informacje o akcji protestacyjnej, czy takowym liście do mnie nie dotarły - mówi ich przedstawiciel Bartłomiej Krysiuk. - Koncert odbędzie się normalnie, we wcześniej zapowiadanym terminie. Zapraszam wszystkich serdecznie.