Wywołało to wielkie zdenerwowanie przechodniów, którzy musieliby okrążać cały plac Inwalidów, by dostać się z alei Piłsudskiego na ul. Jurowiecką. Kupcy z bazaru zagrozili, że zniszczą ogrodzenie. W nocy przepiłowano kilka prętów i zawieszono odezwę do prezydenta miasta.
W ciągu kilku dni wyciętą dziurę ma zastąpić furtka. Podobna pojawi się od strony ul. Jurowieckiej: - Ruch będzie mógł odbywać się, ale tylko po chodniku przy ul. Fabrycznej - stwierdził prezes Szymczukiewicz. - Nie ma mowy o powrocie handlu czy ruchu kołowego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?