Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mrówki już nie zarobią

wimek
Marek Miros, burmistrz Gołdapi: - Niestety, z perspektywy Brukseli nie widać tego, że uczciwi mieszkańcy Gołdapi, którzy kupowali papierosy na swój użytek, teraz będą biedniejsi A przecież i tak w tym regionie się nie przelewa.
Marek Miros, burmistrz Gołdapi: - Niestety, z perspektywy Brukseli nie widać tego, że uczciwi mieszkańcy Gołdapi, którzy kupowali papierosy na swój użytek, teraz będą biedniejsi A przecież i tak w tym regionie się nie przelewa.
Region. Unijne normy uderzyły w mieszkańców terenów przygranicznych.

Kilkunastoosobowa grupa mieszkańców Gołdapi i okolic poskarżyła się na nowe przepisy Jarosławowi Kaczyńskiemu, szefowi PiS, który w poniedziałek gościł w Ełku. Powód jest oczywisty - wielu gołdapian handlowało w Polsce przynoszonymi zza wschodniej granicy papierosami. Do 1 grudnia mogli wnieść 10 paczek, od początku miesiąca zaledwie 2.

- Handel papierosami bez prowadzonej działalności gospodarczej, tak samo bez polskich znaków akcyzy, jest zabroniony. To przestępstwo tak samo jak kradzież w sklepie. Przecież na przemycie papierosów i ich sprzedaży na terenie Polski traci podatnik, czyli my wszyscy - wyjaśnia Anna Hatała-Wanat, rzeczniczka Izby Celnej w Olsztynie .

Inaczej widzą sytuację mieszkańcy Gołdapi, którzy w poniedziałek poskarżyli się na bijącą ich po kieszeni zmianę Jarosławowi Kaczyńskiemu. - Przecież kupowaliśmy papierosy także na swój użytek. Mieszkamy w ubogim regionie, mogliśmy oszczędzić i to było zgodne z prawem. To prawo zmieniło się tak, że teraz nie zaoszczędzimy już kilkudziesięciu złotych na miesiąc - nie kryli oburzenia mieszkańcy Gołdapi i terenów przygranicznych.

- Wcześniej na jednej zmianie granicę w Gołdapi przekraczało średnio 200 osób, z czego ok. 90 proc. to tak zwane mrówki. Teraz przez 8 godzin jest to ok. 50 osób - dodaje A. Hatała-Wanat. - Na przejściu jest spokojnie, nie było też żadnych protestów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna