Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Musi zapłacić, bo posiadacz auta nie odbiera listów

(hel)
sxc.hu
Spór o polisę.

Choć nie ma samochodu, musi zapłacić składkę polisy ubezpieczeniowej. Dlaczego? Ponieważ nowy właściciel pojazdu nie odbiera korespondencji.

Jak informowaliśmy, rolnik z podsuwalskiej wsi posiadał żuka. Polisę miał wykupioną w Towarzystwie Ubezpieczeń Wzajemnych. W ubiegłym roku zapłacił tylko połowę składki, ponieważ zamierzał pojazd sprzedać. I tak się stało. Do transakcji doszło w maju, a w czerwcu żuk został przerejestrowany na nowego właściciela, co potwierdza starostwo.

Nasz Czytelnik twierdzi, że tuż po sprzedaży pojazdu poinformował o tym agenta ubezpieczeniowego. Tyle, że ustnie. W końcu minionego roku otrzymał wezwanie do zapłaty kolejnej raty składki. Ponownie zgłosił się do agenta, aby wyjaśnić sprawę, ale ten nie chciał rozmawiać. Kilka dni temu TUW przysłało naszemu Czytelnikowi wezwanie do zapłaty. Naliczyło też odsetki karne.

Barbara Goliasz, zastępca dyrektora biura ubezpieczeń komunikacyjnych TUW informuje, że rolnik nie dopełnił swoich obowiązków. Powinien poinformować ubezpieczyciela na piśmie o transakcji, a tego nie uczynił. B. Goliasz powołuje się też na przepisy, według których za zaległą składkę solidarnie odpowiada obecny i poprzedni właściciel. Wezwania kierowane są do tego ostatniego, ponieważ pierwszy nie odbiera listów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna