Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na co idą nasze pieniądze z 1% podatku. Sprawdziliśmy

Tomasz Kubaszewski [email protected]
Dzięki pieniądzom pochodzącym z 1 proc. podatku suwalski szpital wzbogacił się w ostatnich latach w wiele nowoczesnych urządzeń.
Dzięki pieniądzom pochodzącym z 1 proc. podatku suwalski szpital wzbogacił się w ostatnich latach w wiele nowoczesnych urządzeń.
Przez kilka lat podatnicy przekazali Narodowemu Funduszowi Ochrony Zdrowia w Suwałkach ponad 570 tys. zł.

Każda złotówka się przyda

Każda złotówka się przyda

W tym roku o nasze odpisy podatkowe ubiegają się m.in. 32 organizacje zarejestrowane w Suwałkach, suwalskim powiecie ziemskim i na Sejneńszczyźnie. Oprócz wspomniany są tu także stowarzyszenie rodzin osób chorych psychicznie, klub kobiet po mastektomii, klub abstynentów czy kilka klubów sportowych. Szczegółowy wykaz można znaleźć na stronie www. us.suwalki.pl. Przedstawiciele wszystkich tych instytucji zapewniają, że potrzeby są nieograniczone. Jednostkom medycznym nowy sprzęt zawsze się przyda, a np. hospicjum będzie najprawdopodobniej rozbudowywane. Instytucję tę czeka wiele wydatków.

Duże, liczone w dziesiątkach tysięcy kwoty wpływają na konta Stowarzyszenia Hospicjum Suwalskie i Suwalskiego Stowarzyszenia Opieki Paliatywnej. - Wszystkie pieniądze trafiają do potrzebujących, nie idą na nasze pensje - zapewniają zgodnie przedstawiciele poszczególnych instytucji.

Z roku na rok rośnie kwota przekazywana organizacjom pożytku publicznego przez mieszkańców powiatów suwalskiego i sejneńskiego. W 2003 r. było to raptem 25,6 tys. zł. W 2008 - 862 tys., a w 2010 - już prawie milion. W ostatnich dwóch latach najwięcej przekazaliśmy na rzecz znanej warszawskiej Fundacji Dzieciom "Zdążyć z pomocą". W czołówce były też m.in. NFOZ, hospicjum, stowarzyszenie opieki paliatywnej i Towarzystwo Przyjaciół Dzieci.

W przypadku instytucji działających w naszym terenie przepływ pieniędzy jest bardzo czytelny. - Wszystko wydaliśmy na zakup sprzętu dla jednostek służby zdrowia, m.in. w Suwałkach czy Augustowie - mówi Elżbieta Chmielewska z NFOZ. - Zawsze powtarza się ten sam mechanizm: mieszkańcy przekazują nam pieniądze, pytamy dyrekcje placówek, co im potrzeba i kupujemy. O każdym przekazaniu sprzętu informujemy opinię publiczną za pośrednictwem mediów.

Sprzęt medyczny, ale też np. nowoczesne telewizory kupiło z 1 proc. podatku hospicjum suwalskie. Oglądanie telewizji, to jedna z nielicznych rozrywek, która pozostała przebywającym tu śmiertelnie chorym pacjentom. - Część środków przeznaczyliśmy również na niezbędne szkolenia pracowników - mówi Irena Mickiewicz, dyrektor placówki.

Zajmują się hospicyjnymi pacjentami. Natomiast stowarzyszenie opieki paliatywnej tymi ciężko chorymi i ubogimi, którzy pozostają w domach.

A co dzieje się z pieniędzmi przekazywanymi na rzecz instytucji mających swoją siedzibę np. w Warszawie. - Wracają do naszych podopiecznych w terenie - mówi Karolina Czynsz-Grabiec z Fundacji Dzieciom "Zdążyć z pomocą". - Ludzie przekazując 1 proc. podają od razu nazwisko konkretnej osoby.

Tak samo jest w TPD. - Każda złotówka idzie na leczenie i rehabilitację chorych dzieci z Suwalszczyzny - mówi Lilianna Zielińska z suwalskiego oddziału.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna