Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na modernizację muszą czekać

Barbara Kociakowska
Tomasz Kraszewski ubiega się o fundusze na modernizację gospodarstw, ale on może czekać
Tomasz Kraszewski ubiega się o fundusze na modernizację gospodarstw, ale on może czekać
Region. W listopadzie rolnicy długo stali w kolejce, żeby złożyć wnioski na modernizację gospodarstw. Mija już ósmy miesiąc, najwyższy czas, by Agencja zweryfikowała dane zawarte w formularzach i podpisała umowy.

Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa nie ma obecnie akredytacji umożliwiającej podpisanie umów na działanie w zakresie modernizacji gospodarstw rolnych - poinformował w czwartek w Sejmie minister rolnictwa Marek Sawicki.

Niby nic nowego, ale znowu zawrzało, rozpoczęły się dyskusje na ten temat.

Koniec czekania
Tymczasem prezes Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa Dariusz Wojtasik poinformował, że w miniony czwartek audytor zewnętrzny rekomendował ministrowi finansów rozszerzenie dotychczasowej akredytacji. Wcześniej bowiem Agencja otrzymała tymczasową akredytację na następujące działania: renty strukturalne, ułatwienie startu młodym rolnikom, wsparcie gospodarstw na obszarach o niekorzystnych warunkach gospodarowania (ONW) i zalesianie gruntów. Teraz powinna ona objąć również m.in. działanie "Modernizacja gospodarstw rolnych" (etap od przyjęcia wniosku o przyznanie pomocy do podpisania umowy).

Później rozpatrzą, później wypłacą
- ARiMR będzie mogła wiec podpisywać umowy z tymi rolnikami, których wnioski zostaną zakwalifikowane do dofinansowania - poinformowano nas w biurze prasowym Agencji. - Po przyznaniu akredytacji przez ministra finansów, przystąpimy do pełnego rozpatrywania wniosków, które złożyli rolnicy i dokonamy tzw. kwalifikacji.

Czyli urzędnicy dopiero teraz określą, którzy rolnicy spełniają warunki i mogą otrzymać dofinansowanie.

- Myślę, że części rolników, którzy złożyli wnioski, to nie przeszkadza - mówi Tomasz Gietek, prezes Podlaskiej Izby Rolniczej. - Ale myślę, że są i tacy, dla których jest to bardzo istotne, bo wstrzymują się oni z inwestycjami.

Jak podkreśla, na pewno dużym problemem jest to, że zgodnie z planami wnioski powinny być rozpatrywane w lutym, w marcu. A więc dziś niejeden rolnik już otrzymałby pieniądze.

Oni mogą czekać
Wśród rolników, którzy ubiegali się o pieniądze na modernizację gospodarstwa są Tomasz i Zdzisław Kraszewscy ze wsi Dąbrowa Łazy. Im jednak to nie przeszkadza. Na razie prowadzą w gospodarstwie inne inwestycje. A ta, na którą zamierzają otrzymać dofinansowanie jest jeszcze przed nimi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna