Największe tegoroczne ćwiczenia wojskowe - Anakonda rozpoczęły się w środę. Przez dziesięć dni na poligonach w Polsce ćwiczyć będzie ponad 12 tysięcy polskich żołnierzy oraz 750 wojskowych z ośmiu państw sojuszniczych: Czech, Estonii, Holandii, Kanady, Litwy, Węgier, Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych.
Manewry rozgrywane będą do 3 października na poligonach w Drawsku Pomorskim, Nowej Dębie, Orzyszu, Ustce i na Morzu Bałtyckim.
- To sposobność, by pokazać społeczeństwu, że armia jest gotowa do wypełnienia swojej konstytucyjnej powinności, jaką jest obrona kraju - powiedział Tomasz Siemoniak, wicepremier i minister obrony, podczas inauguracji manewrówAnakonda-14.
Podczas manewrów żołnierze mają sprawdzić się w działaniach obronnych i we współpracy z sojusznikami. Scenariusz ćwiczeń zakłada konflikt o złoża surowców pomiędzy dwoma blokami państw: "czerwonymi" i "niebieskimi". Wislandia, jako fikcyjny kraj Sojuszu Państw Morza Niebieskiego, musi się zmierzyć ze zbrojną napaścią. W Anakondzie biorą udział także przedstawiciele innych służb.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?