Wypłacanie pieniędzy z bankomatu jednym dotknięciem palca, odblokowanie telefonu komórkowego dzięki skanowaniu twarzy lub oka - to nie jest pieśń przyszłości. To właściwie nasza codzienność. Zabezpieczenia głosowe, zdjęciowe czy papilarne robią coraz większą furorę i powoli już wypierają tradycyjne zabezpieczenia na hasło, login czy PIN.
Takich metod programowania, opartych na indywidualnych cechach każdego człowieka, teraz można uczyć się na Politechnice Białostockiej. Wczoraj na Wydziale Informatyki PB otwarto nowoczesne laboratorium biometryczne. Znajdują się tu sensory i czujniki umożliwiające zeskanowanie siatkówki oka, linii papilarnych i głosu. Na podstawie skanów będą tworzone algorytmy do programowania, a następnie zabezpieczania urządzeń. Jego wyposażenie to duża zasługa pieniędzy z Fundacji Motorola (laboratorium biometryczne kosztowało 170 tys. zł, Wydział Informatyki PB dołożył 30 tys. zł).
- Dzięki nim rozpoczęliśmy także kurs biometrycznego zabezpieczania dostępu dla studentów. Potrwa dwa, trzy miesiące - zaznacza prof. Khalid Saeed z PB.
Nabór do kolejnej grupy rozpocznie się jesienią. Z kursu będą mogli korzystać studenci różnych wydziałów i uczelni. Warunkiem jest znajomość języków programowania potwierdzona wynikiem egzaminu. Na kursie prowadzone będą trzy przedmioty: podstawy biometrii, metody programowania urządzeń mobilnych oraz systemy wbudowane. Z wykładami przyjadą też polscy i zagraniczni eksperci biometrii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
