Na Rynku Kościuszki brak kultury

Fashionable East

Fashionable East

Na koniec wakacji na Rynku Kościuszki będzie królować moda. Od 23 do 26 sierpnia tu i na Węglowej czekają nas: pokazy gwiazd i młodych twórców mody z Polski, Litwy, Białorusi, Ukrainy, showroom dla projektantów, butików i firm, prezentacje uczelni artystycznych, fotografia modowa, warsztaty twórcze, wystawy towarzyszące, pokazy filmowe, muzyka elektroniczna, taniec, konkursy dla publiczności i wiele innych. Jedną z największych atrakcji będzie pokaz kolekcji Macieja Zienia.

Gazeta Współczesna - wspolczesna.pl na Facebooku - wybierz "Lubię to". Będziesz na bieżąco

Jak co roku w sierpniu centrum przypomina bardziej betonową pustynię z oazowymi ogródkami piwnymi, niż miejsce kultury.

Jest to miesiąc martwy, jeśli chodzi o wielkie imprezy kulturalne w mieście. W lipcu mieliśmy w centrum miasta dwa ogromne festiwale - Białystok Pozytywne Wibracje Festival oraz Podlaską Oktawę Kultur.
Na czas tego drugiego wydarzenia rynek zapełnił się ludźmi w różnym wieku. To rozbudziło ich apetyty na więcej imprez muzycznych w tym miejscu.

- W sierpniu w centrum mogłoby być więcej imprez - mówi Marcin Sosnowski. - Jako mieszkaniec tego miasta, chciałbym, aby działo się tutaj jak najwięcej. Myślę, że różnego rodzaju imprezy czy koncerty w centrum są potrzebne, szczególnie w okresie wakacyjnym. Pokazują, że jesteśmy miastem, w którym ciągle coś się dzieje. Różnego rodzaju wydarzenia budują nasz wizerunek na kulturalnej mapie Polski.

Dzieje się poza Rynkiem
O mieszkańców i turystów w sierpniowe weekendy dba Białostocki Ośrodek Kultury i galerie sztuki. Jednak instytucje te działają albo w swoich siedzibach, albo w ich bliskim otoczeniu. Ewentualnie w parku, gdzie BOK organizuje koncerty. Rynek Kościuszki, który powstał po to, by organizować na nim duże imprezy plenerowe, wykorzystywany jest w sierpniu tylko pod ogórki piwne i kurtynki wodne.

- Dlaczego w sierpniu nie ma dużych imprez w centrum, to pytanie, które pojawia się co roku - mówi Grażyna Dworakowska, dyrektor Białostockiego Ośrodka Kultury. - Początek wakacji, siłą rozpędu jeszcze z roku szkolnego, jest silniejszy jeśli chodzi o imprezy w mieście. Zauważyliśmy, że w sierpniu część osób chce odpocząć, często wyjeżdżając z miasta. Jeśli chodzi o BOK, to w tym roku latem mamy remont ośrodka, dlatego też imprez jest nieco mniej. Ale cały czas zapraszamy na Katedralne Koncerty Organowe, występy na Plantach i pokazy filmów przed BOK-iem. A w sierpniu przygotowujemy event modowy, który, mam nadzieję, spodoba się mieszkańcom. Zapraszamy!

Miasto chce imprez, ale...
Miasto zapewnia, że jest przychylne inicjatywom organizatorów imprez kulturalnych na zagospodarowanie rynku. - Jesteśmy otwarci na propozycje, choć w sierpniu faktycznie jest ich mniej - mówi Karol Świetlicki z białostockiego magistratu. - Chcemy by w centrum działo się jak najwięcej.