Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nadchodzi sezon komunijny. Rodzicu, szykuj się na wydatki

Paweł Tomkiewicz [email protected]
Jak się okazuje przygotowania do Pierwszej Komunii Świętej coraz bardziej przypominają te do ślubu i wesela.

Smartfon, laptop czy wyjazd na wakacyjny obóz. To tylko niektóre z propozycji prezentów dla dzieci z okazji ich Pierwszej Komunii Świętej. Goście muszą liczyć się więc ze sporymi wydatkami. Ale jak mówią, najbezpieczniej i najwygodniej jest dać w prezencie pieniądze.

W domu lub restauracji. Ale bez alkoholu.
Już za kilkanaście dni drugoklasiści przystąpią do Pierwszej Komunii Świętej. Jak się okazuje przygotowania do tego dnia coraz bardziej przypominają te do ślubu i wesela.
- Od kilku dni chodzimy już na próby do kościoła. A rezerwację sali na przyjęcie musieliśmy zrobić już na początku roku - mówi Ilona Gocłowska, mama Daniela.

Wydatki rodziców związane z komunią dziecka mogą wynieść nawet kilka tysięcy złotych.
Najmniejszy koszt to ubranie. W większości parafii dzieci przystępują do komunii w albach. W niektórych rodzice mogą wypożyczyć ją od księdza. Zazwyczaj za darmo. Jest tylko jeden warunek - zanim ją oddadzą muszą ją uprać.

Jeśli natomiast będą chcieli kupić dziecku nową albę, muszą przygotować się na wydatek 100 złotych. Do tego dziewczynkom mogą dokupić rękawiczki za 13-15 zł czy wianek. Taki robiony ręcznie kosztuje 45 zł. Skromniejsza, bardziej delikatna ozdoba na włosy o połowę mniej - około 20 zł.
Nieco mniejsze wydatki mają rodzice chłopców. Poza albą mogą kupić synkowi białą koszulę. Jej koszt, bez względu na rozmiar, to 30 zł.

- Są też świece przygotowane specjalnie dla dzieci na Pierwszą Komunię Święta. Jej cena to 16 zł - usłyszeliśmy w Księgarni św. Jerzego przy ełckiej katedrze.
Dużo wyższe są koszty przyjęcia. Ci rodzice, którzy teraz chcieliby znaleźć wolną salę na jego zorganizowanie, nie mają raczej żadnych szans.

- W maju nie mamy wolnych terminów. Rezerwacje najlepiej robić od razu, kiedy ksiądz poda datę komunii, czyli zazwyczaj na początku roku - radzi Halina Bokuniewicz z restauracji Janus przy ełckiej promenadzie.

Koszt przyjęcia w zależności od menu waha się w granicach 85-100 zł od osoby.
- Zazwyczaj są to przyjęcia kameralne, na które przychodzi do 20 osób. No i oczywiście bez alkoholu - dodaje Halina Bokuniewicz.
Znacznie mniej będzie kosztowało natomiast przygotowanie przyjęcia w domu.

Nie wszyscy zgadzają się na drogie prezenty
Na spore wydatki muszą przygotować się również zaproszeni na uroczystość goście. Komunijne prezenty są coraz bardziej fantazyjne, a przede wszystkim coraz droższe. Najbardziej popularny jest obecnie sprzęt elektroniczny.

Konsola Xbox lub PlayStation to wydatek ponad tysiąca złotych. Gra do niej kosztuje około 200 zł. W niektórych sklepach można trafić na promocje, gdzie w cenie gry dostaniemy także dwie płytki.
- Umówiliśmy się z kuzynami, że złożymy się i wspólnie kupimy Xbox-a. Jest to fajna zabawka dla dziecka, ale niestety trochę droga. A tak koszt rozłoży się na kilka osób - wyjaśnia Emilka Sobieraj.
Jeszcze kilka lat temu zwyczajem było kupowanie na komunię zegarka czy cyfrowego aparatu. Dziś prezenty te są znacznie rzadziej wybierane.

W modzie ciągle są za to błyskotki ze srebra i złota. Oprócz łańcuszków z medalikiem, dla dziewczynek ełczanie często szukają złotych kolczyków.
Ale nie wszyscy rodzice zgadzają się na prezenty za kilkaset, a nawet kilka tysięcy złotych.
- Prosiliśmy bliskich, żeby nie kupowali drogich rzeczy. To ma być coś symbolicznego, bo to przecież są jeszcze dzieci. Jak teraz będziemy im kupowali prezenty za kilka tysięcy, to co będzie trzeba im dać, kiedy będą brały ślub? - zastanawia się Ilona Gocłowska.

Nie brakuje też ełczan, którzy na prezent kupują pamiątkę w postaci biblii czy Pisma Świętego, a do tego dołączają kopertę z pieniędzmi.

- Teraz dzieci mają tyle rzeczy, że trudno kupić coś, co sprawi im radość. Najlepiej dać pieniądze, żeby same mogły sobie coś wybrać - uważa Marian Osiecki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna