Mikołaj to dziadek, który ma renifery z czerwonym noskiem i sanie pełne prezentów - doskonale wie Oliwka Topczewska z przedszkola "Jedyneczka" przy ul. Kawaleryjskiej.
- A żeby dostać coś od niego trzeba być grzecznym - dodaje jej koleżanka Maja Łojewska.
Przedszkole nr 1 będzie dziś świętowało mikołajki. Dzieci przygotowywały się do tego już wczoraj. Ubrały się na czerwono, malowały laurki. A dziś czekają je konkursy, zabawy i oczywiście odwiedziny Świętego Mikołaja. Mikołajki świętują też nieco starsze dzieci. Uczniów młodszych klas szkół podstawowych też odwiedza Mikołaj, który wręcza im upominki.
Prezent już dostała Opera i Filharmonia Podlaska. To ogromna choinka, która jak co roku stanie we foyer przy ul. Odeskiej 1. Tym razem okazałe drzewo pochodzi z Nadleśnictwa Żednia. Świerk liczył sobie 50 lat i ma 8 metrów wysokości. Każdy, kto chce pomóc go przyozdobić, powinien w sobotę, o godz. 10 odwiedzić operę. Można ze sobą przynieść swoje ozdoby albo wykonać je na miejscu. Dzieci wezmą udział w klejeniu najdłuższego choinkowego łańcucha w mieście. A dorośli pomogą zawiesić go na drzewku.
W niedzielę młodsi i starsi białostoczanie powinni wybrać się na rynek. Około godziny 15 będzie tu można spotkać Świętego Mikołaja z Laponii. O godz. 15.20 razem z prezydentem Tadeuszem Truskolaskim zapalą lampki na choince. Najmłodsi będą mieli okazję poprosić Mikołaja o wymarzone prezenty.
Mikołajki dla dzieci organizują także instytucje kultury, np. Galeria im. Sleńdzińskich. W niedzielę powinni odwiedzić ją ci, którzy chcą nauczyć się, jak wykonać świąteczny drobiazg).
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?