Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najgorszy kłopot z chuliganami

Kazimierz Radzajewski [email protected]
Według policyjnych statystyk w Mońkach jest bezpieczniej
Według policyjnych statystyk w Mońkach jest bezpieczniej
Mońki Aż 91,2 proc. moniecczan czuje się bezpiecznie, zaś 80,7 proc. obdarza policję zaufaniem. Statystycznie jest dobrze, ale przestępczość trudno zwalczyć.

Policjanci z monieckiej KPP cieszą się ze spadku przestępczości i wykazują skuteczność prewencyjnej pracy na ulicach i w szkołach. Niemniej jednak mało kto z mieszkańców stołecznych Moniek ryzykuje nocny spacer. Ich obawy są uzasadnione, bo poruszanie się pieszo po mieście jest nadal niebezpieczne. Chociaż mundurowi twierdzą, że to przesada.

Z policyjnej statystyki wynika, że nastąpił znaczący spadek liczby przestępstw kryminalnych, było ich o 51 mniej w stosunku do 2006 r.

Najbardziej dokuczliwe są jednak wykroczenia porządkowe, bo w liczbie 3228 takich zdarzeń, aż 2512 razy trzeba było reagować na zakłócenia spokoju. 36 razy zaś patrole karały za naruszenie obyczajności - zatrzymując ludzi siejących zgorszenie.
To z terenu powiatu monieckiego pochodził 60-letni gwałciciel, który wyjeżdżał "na łowy" rowerem i pokonywał w ten sposób wiele kilometrów. Wpadł koło Siemiatycz, po gwałtach jakich dopuścił się na dwóch... swoich rówieśniczkach.

Utrwaliła się też na "stabilnym" poziomie przestępczość narkotykowa. Po 16 takich przypadków odnotowano w 2007 r. i rok wcześniej. Najwięcej udowodnionych faktów rozprowadzania narkotyków dotyczyło dyskoteki w Jaświłach.

Przypomnijmy, że w minionym roku Mońki żyły morderstwem - od ciosów zadanych nożem zginął 28-letni mężczyzna. Sprawców krwawych porachunków ujęto.
Statystycznie najwięcej pracy miała drogówka, która stwierdziła aż 14400 wykroczeń i ukarała mandatami 1778 kierowców. W ub. roku stwierdzono też 226 przypadków jazdy na "podwójnym gazie".

Po akcjach prewencyjnych zrobiło się nieco spokojniej na lokalnych drogach, ale i tak w wypadkach zginęło 5 osób (rok wcześniej 11 i aż sześć osób zginęło w zderzeniu trzech aut w Downarach). W wypadkach było też o pięciu mniej rannych.
Władysław Naliwajko, komendant powiatowy policji w Mońkach, jest zadowolony z pracy podwładnych.

- Zrobiliśmy małą "rewolucję" kadrową. Już nie ma u nas mundurowych przy pracach biurowych. Te zadania wykonują cywile, zaś policjanci robią tylko to, do czego są powołani. Miejscowa społeczność też dojrzewa do dobrze rozumianej współpracy z policją. Jest już kilka akcji prowadzonych przy współudziale tzw. czynnika społecznego, a i drogowa akcja "Jedź ostrożnie" też zaistniała w świadomości kierowców - mówi Naliwajko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna