- Usłyszał ten okropny huk i zbiegł na parter. Tam dopiero zobaczył, że w salonie, wśród porozrzucanych cegieł stoi czerwony, dostawczy volkswagen. A w nim półprzytomny kierowca. Zadzwonił po mnie.
W piątek o godzinie ósmej rano w dom państwa Bajaków wjechał bus kierowany przez 29-latka. Pojazd zatrzymał się dopiero w salonie, na szczęście pustym - dorośli domownicy byli wówczas w pracy. Teraz w ścianie ich domu jest dziura szeroka na blisko dwa metry i wysoka na ponad metr.
Mogło dojść do tragedii
- Nawet nie mogę sobie wyobrazić, co stałoby się, gdyby wjechał do salonu po południu lub wieczorem - mówi Krzysztof Bajaka. - W tym pokoju wówczas jest cała rodzina, bo tam oglądamy telewizję i pijemy kawę.
- Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że 29-letni kierowca volkswagena transportera najprawdopodobniej zasłabł, bądź dostał ataku epilepsji. - Zjechał na lewy pas, a następnie wyjechał na pobocze, po czym uderzył w ścianę pobliskiego domu - relacjonuje podkom. Anna Mandziuk z łomżyńskiej drogówki.
Kierowcę karetka zabrała do szpitala. Na szczęście nic mu się nie stało skończyło się jedynie na ogólnych potłuczeniach.
To niebezpieczne miejsce
W zdecydowanie gorszym stanie jest za to dom państwa Bajaków. Szczęśliwie dla nich, przybyli na miejsce inspektorzy budowlani powiedzieli, że dziura nie uszkodziła konstrukcji budynku. Mimo to straty liczyć należy w dziesiątkach tysięcy złotych Dom jest ubezpieczony. Nim przybędzie rzeczoznawca, dziurę zabili deskami.
Dom stoi przy ruchliwym i hałaśliwym skrzyżowaniu. Właściciel twierdzi, że całego zdarzenia można było uniknąć, bo o potencjalnym niebezpieczeństwie informował łomżyński ratusz.
- Właściciel faktycznie, zwracał się do nas, ale nie o ustawienie barierek ochronnych tylko ekranów dźwiękochłonnych od ul. Poznańskiej. - tłumaczy Łukasz Czech, rzecznik łomżyńskiego magistratu. - Tymczasem samochód wjechał w jego dom z przeciwnej strony ulicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?