Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najpierw wypędzą, potem policzą

him
W akcji liczenia łosi w Nadleśnictwie Olsztynek wzięło udział ponad 200 osób.
W akcji liczenia łosi w Nadleśnictwie Olsztynek wzięło udział ponad 200 osób. J. Opas
Akcja liczenia łosi trwa w nadleśnictwach Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie.

- Polecenie policzenia tych zwierząt wydało Ministerstwo Środowiska. Wielka inwentaryzacja wiąże się z opracowywaną właśnie "Strategią ochrony i gospodarowania populacją łosia w Polsce" - informuje Adam Pietrzak, rzecznik prasowy RDLP w Olsztynie.

Łosie liczy się metodą tzw. pędzeń próbnych. Polega ona na zmuszeniu zwierzyny do wyjścia z obstawionego przez obserwatorów fragmentu lasu.
Aby uniknąć wielokrotnego liczenia, cała akcja musi być zsynchronizowana w czasie. Próbą zostało objęte 10 procent powierzchni leśnej wszystkich nadleśnictw. W Nadleśnictwie Olsztynek liczenie trwało od 17 do 19 lutego.

- Wzięło w nim udział ponad 200 osób. Liczący byli podzieleni na pięć grup, które wykonały pędzenia na powierzchni 2000 hektarów. Podczas trzech dni inwentaryzacji zaobserwowano 7 osobników łosia oraz wiele innych zwierząt, takich jak sarny, jelenie, dziki oraz zwierzyna drobna, głownie lisy, zające i borsuki - mówi Justyna Haładaj z Nadleśnictwa Olsztynek. I dodaje: - Inwentaryzacja, oprócz informacji dotyczących liczebności populacji zwierzyny, dostarczyła wielu emocji związanych z obserwowaniem zwierząt w ich naturalnym środowisku.

W najbliższą sobotę inwentaryzację łosi będzie przeprowadzać Nadleśnictwo Olsztyn. Leśników będą wspierać studenci Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego utworzonego w tym roku akademickim kierunku leśnictwo.

Łoś jest największym po żubrze gatunkiem ssaka w Polsce. Po II wojnie światowej w naszym kraju żyło tylko kilkanaście osobników. W 1952 r. łoś został objęty ochroną gatunkową i jego populacja zaczęła powoli rosnąć. Polowania na te zwierzęta wznowiono w 1967 r. W 1981 r. w naszym kraju żyło ponad 6 tys. łosi. W latach 80-tych i 90-tych ubiegłego wieku ich liczebność drastycznie zmalała - do ok. 1500 osobników. W 2001 r. minister środowiska wprowadził zakaz odstrzału tych zwierząt i obowiązuje on do dziś. Dzięki temu udało się odtworzyć liczebność łosi. Obecnie w całym kraju żyje ich ok. 7,5 tys., 75 proc. całej populacji występuje w północno-wschodniej Polsce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna