Pierwszy klaps mamy już za sobą. W minioną niedzielę zakończono prace nad dwoma scenami do nowej produkcji Znachor 2: Wnyki, który ma być symboliczną kontynuacją legendarnego Znachora w reżyserii Jerzego Hoffmana.
- Te sceny kręciliśmy w Ciechanowcu i nad Narwią w Narwi - mówi Tomasz Sulima, kierownik produkcji. - Kolejne będziemy kręcić jeszcze pod koniec czerwca.
Producenci filmu przeprowadzili również casting. Szukali osób do sceny zbiorowej. Będzie to koncert na muszli w Parku Królowej Heleny w Bielsku Podlaskim.
- Na razie mamy 180 osób - dodaje Tomasz Sulima. - Zgłosiła się przede wszystkim młodzież, ale mamy też kilka rodzin. Do tej sceny potrzebujemy kilkuset osób, więc prawdopodobnie zorganizujemy jeszcze jeden casting. Z naborem statystów nie powinno być problemów, ponieważ wiele osób do nas pisze, telefonuje z pytaniem, czy nie mogłyby zagrać.
Premiera filmu ma odbyć się jeszcze w grudniu tego roku. Nie będzie to jednak realna kontynuacja popularnego obrazu z 1981 roku. Akcja dzieje się w czasach współczesnych, ale niektóre sceny mają bezpośrednie odniesienie do okresu sprzed ponad osiemdziesięciu lat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
