Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nałóg

Redakcja
Rozmowa z Cześkiem Tarasewiczem, mieszkańcem okolic ul. Młynowej

Co tam słychać, panie Czesiu?
- U mnie nu to głównie, że ja po tej naszej tydzień temu nazad tu rozmowie o hazardzie bardzo dużo myslał o nałogach i to różnych.

Bo hazard to nałóg?
- Toż pewnie, że oczewiscie. Ale ich jest dużo, nu i żep powiedzieć prawde, poniektórych nie rozumiem ani trochu czyli całkowicie obsolutnie.

W jakim sensie?
- W takim, że pojencia nie mam, czemu oni ludziow nałogujo.

Pan wybaczy, ale trochę nie nadążam…
- Musi temu, że ostatnio to on wogle czegoś nie za bardzo nadonżliwy… mniejsze z tym… widzi, nałóg temu dla człowieka staje sie nałogiem, że on cóś dla jego darowuje. Nawiasowo mówionc te darowywanie to jest głównie pic na wode, ale pijak, na ten przykład, jak on jest na gazie to najczęściej bardzo wtenczas może być szczensliwy. Mruki sie dowcipne robio, wygadane… tak sie dla ich tylko zdaje oczewiscie… i kłopoty w kont odchodzo…

Żeby wrócić, jeszcze większe, kiedy pijak w końcu wytrzeźwieje.
- Żesz ja o tym własnie mówie. Jednakowoż gazenmajster pare chwilow szczenscia po wypiciu otrzymuje, nu i temu wpada w nałóg, co od biedy możno nawet zrozumieć. Też tak samo jest podobnież z narkomanstwem, co znam tylko z opowieści bo jak żyje narkotyku niżadnego w życiu nie przyjmywał.

Można być uzależnionym nawet od jedzenia.
- Ło ło, fakstycznie. Ale czemu dobrze to wiedome, gdyż ponieważ smaczne żarcie jest przyjemnosć oczewista. Nu i terez, niech któś dla mnie powie, co dla ludzi dajo papierosy, które so najkwienkszym nałogiem ze wszystkich?

Pan nie palił?
- Ja nie palił?… powiem tak - dymił jak jaki komin fabryczny. Byli czasy, ze ja prawie już do setki dobił na dzień czasu, tak ja ćmikał! I żep chociaż oni dla mnie smakowali, papierosy… dzież tam… wrencz nawet przeciwnie. Małym szpurcem bendonc w szkolnym wieku, kiedy to po kiblach chłopcy popalali, na poczontku, z przeproszeniem, raz czy dwa sie mało nie porzygał. Potem było jeszcze gorzej… szkoda mówić. Tutej powiem tylko tyle, że ja moich tych palackich czasów ani trochu, obsolutnie nie rozumiem. Czemu czekał prawie aż do całej pindziesiontki żep porzucić w diabły ten najgłupszy chiba nałóg swiata …

Bo rzucenie papierosów nie jest takie proste.
- A guzik. Trzeba tylko sie popukać w głowe i zrozumieć, że palenie jest durnota oczewista. Niby czemu z własnej woli wdychać tabaczne trucizne? Żep ten dymek pachniał jak kadzidło, to ja jeszcze może by zrozumiał. Ale żesz on szmierdzi niczem kurze łąjno…

No nie no!
- No tak to i tyle. Młode chłopcy palo bo chco być starszemi, ale czego chco te starsze? Chiba chco mieć w płucach raka bo nic druge.

Nie wszyscy palacze chorują.
- Fakt, że nie wszystke. Ale szancy majo dużo wienksze na ładnego raczka… i dla drugich, co nie palo, też jego fondujo. Szczensciem nasze władzy wreszcie pomyśleli o tych wszystkich, które jak sie mówi bierne so palaczy bo nie z własnej woli dym wdychajo popalacki…

Mówi pan o tej ustawie uchwalonej przed paroma dniami?
- Ło ło, nu nu. Tylko szkoda, że palenia ona całkowicie nie zakazywuje.

Co pan takie rzeczy opowiada! Są i tacy, którzy mówią, że ustawa ogranicza wolność osobistą, która w demokracji jest bezwzględnie najważniejsza.
- Tak to tylko te palaczy mogo mówić najstraszliwsze. Chco mieć wolnosć? prosze bardzo. Jednakowoż w razie raka płucow czy choroby odpapierosownej jakejsć drugej niechaj same płaco za leczenie.

Neofici zawsze są najgorsi, panie Czesiu.
- Niby ja ten jakisć naofita? Nu a wogle co to so za jedne?

To są tacy, którzy kiedyś coś robili i przestali potem.
- Co ma piernik do wiatraka, że zapytam? Któś sie własnewolnie truje a z podatkow moich majo isć piniondzy na leczenie tego któsia? Taka ma być u nas ta dymokratyczna wolnosć?

No cóż… chodźmy lepiej tam gdzie zawsze i na to, co zwykle.
- Daje idziem. Tam na szczenscie już od dłuzższego czasu nie dymio.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna