Ich przestępczą działalnością zajęli się policjanci z wydziału kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku. W ubiegłym tygodniu wkroczyli do kilku białostockich agencji towarzyskich. Zatrzymali tam pięć osób - dwie kobiety i trzech mężczyzn w wieku od 25 do 35 lat, podejrzewanych o nakłanianie do prostytucji i czerpanie z tego korzyści.
Prowadzili agencje, wcześniej gwałcili i bili
Według policyjnych ustaleń, przynajmniej od dwóch lat wszystkie te osoby zmuszały do handlu własnym ciałem młode, atrakcyjne mieszkanki województwa podlaskiego. Zysk za swoją pracę kobiety oddawały sutenerom. Pokrzywdzonych w ten sposób zostało co najmniej kilka z nich.
Jeden z zatrzymanych, 35-letni Mariusz S. pseudonim "Koń", to właściciel agencji z ulicy Hetmańskiej i Strzeleckiej. Drugi z nich, Zbigniew W., "opiekował się" lokalem przy ulicy Słonecznikowej. Obaj wcześniej byli już karani za rozboje i zgwałcenia.
Na akt oskarżenia poczekają w areszcie
Cała piątka usłyszała zarzuty nakłaniania do uprawiania prostytucji w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Zgodnie z kodeksem karnym za to przestępstwo grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności. Zgodnie z decyzją sądu wszyscy zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące.
Policja szuka innych poszkodowanych
Prowadzący sprawę policjanci podejrzewają, że pokrzywdzonych kobiet może być więcej. W związku z tym osoby, które również zostały przez nich poszkodowane, proszone są o kontakt osobisty z wydziałem kryminalnym Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku przy ul. Sienkiewicza 65 lub telefoniczny pod numerem 085 677 31 70.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
