Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Napad kiboli na Biedronkę i inne najgłośniejsze napady ostatnich lat w województwie podlaskim

dd
Napad kiboli na BiedronkęDo niebezpiecznych scen doszło w marcu w 2017 roku. W niedzielę po meczu Jagiellonii ze Śląskiem Wrocław, wygranym przez żółto-czerwonych. Na mecz przyjechało 400 kibiców z Wrocławia. Po zakończonym spotkaniu, które wygrała Jagiellonia Białystok, kibice Śląska Wrocław wracali autobusami do domu.W Horodnianach zepsuł się jeden z pojazdów. Za nim zatrzymał się kolejny. Kibice Śląska wyszli na ulice. Według relacji świadków, zablokowali ruch. Potem postanowili urządzić sobie tzw. promocję - wejść do sklepu i wziąć, co się chce, nie płacąc za towar.To, co działo się w środku, w dramatyczny sposób opisują klienci. - W jednej chwili, jak stado dzikich bestii, do Biedronki wbiegło kilkadziesiąt kiboli. Wszyscy w sportowych ubiorach, agresywni i zdeterminowani. Cześć z nich miała zamaskowane twarze - opisuje Krystian, który chwilę wcześniej wszedł do sklepu by dokonać zakupów.Kibole Śląska sterroryzowali klientów i pracowników, wprowadzając totalny chaos. Na miejsce wysłano kilkanaście radiowozów - na drodze wojewódzkiej nr 678 zrobiło się niebiesko od świateł. Interweniowało kilkudziesięciu policjantów.Według policyjnych informacji, w związku z napadem na Biedronkę zatrzymanych zostało 19 kiboli Śląska Wrocław.
Napad kiboli na BiedronkęDo niebezpiecznych scen doszło w marcu w 2017 roku. W niedzielę po meczu Jagiellonii ze Śląskiem Wrocław, wygranym przez żółto-czerwonych. Na mecz przyjechało 400 kibiców z Wrocławia. Po zakończonym spotkaniu, które wygrała Jagiellonia Białystok, kibice Śląska Wrocław wracali autobusami do domu.W Horodnianach zepsuł się jeden z pojazdów. Za nim zatrzymał się kolejny. Kibice Śląska wyszli na ulice. Według relacji świadków, zablokowali ruch. Potem postanowili urządzić sobie tzw. promocję - wejść do sklepu i wziąć, co się chce, nie płacąc za towar.To, co działo się w środku, w dramatyczny sposób opisują klienci. - W jednej chwili, jak stado dzikich bestii, do Biedronki wbiegło kilkadziesiąt kiboli. Wszyscy w sportowych ubiorach, agresywni i zdeterminowani. Cześć z nich miała zamaskowane twarze - opisuje Krystian, który chwilę wcześniej wszedł do sklepu by dokonać zakupów.Kibole Śląska sterroryzowali klientów i pracowników, wprowadzając totalny chaos. Na miejsce wysłano kilkanaście radiowozów - na drodze wojewódzkiej nr 678 zrobiło się niebiesko od świateł. Interweniowało kilkudziesięciu policjantów.Według policyjnych informacji, w związku z napadem na Biedronkę zatrzymanych zostało 19 kiboli Śląska Wrocław.
Napadano głównie na banki, ale też np. na Biedronkę i dyskotekę.
od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna