Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Narkotyzują się nawet lekami!

Julia Szypulska [email protected]
Fot. i opr. graf. R. Mogilewski
Suwałki. Liczba uzależnionych od narkotyków wzrasta. Sięgają po nie nawet 12-latki. Coraz popularniejsza staje się heroina.

- To prawdziwa bolączka w mieście - alarmuje Ewa Wasilewska z Poradni Leczenia Uzależnień od Substancji Psychoaktywnych.
Tym bardziej, że dane, którymi dysponuje placówka są zaledwie wierzchołkiem góry lodowej.

Zaczynają od marihuany

- Bardzo wielu uzależnionych w ogóle do nas nie trafia - mówi terapeutka. - Szczególnie ci w wieku gimnazjalnym. Wynika to najczęściej z tego, że rodzice nie widzą, bądź nie chcą dostrzec problemu.

Tymczasem jest to grupa największego ryzyka, bo sięganie po środki odurzające wydaje się nastolatkom bardzo atrakcyjne. Młodzi myślą, że łatwiej zdobędą akceptację kolegów, bądź poradzą sobie z problemami osobistymi. Pokazują to anonimowe ankiety, które co jakiś czas przeprowadza się w szkołach. Wynika z nich, że co trzeci gimnazjalista miał kontakt z narkotykami.

- Zwykle zaczynają od palenia marihuany, często w połączeniu z alkoholem - opowiada Anna Zdance-wicz, także terapeutka w poradni. - Niestety, w wielu przypadkach kończy się to sięgnięciem po tzw. twarde narkotyki.

Bardzo popularna stała się heroina. Uzależnia bardzo szybko i to nie tylko psychicznie, ale też fizycznie. Jest także najdroższa - dzienne "zapotrzebowanie" kosztuje około 100 złotych.

Trzeba uważać na tabletki

- Często sięgają po nie młodzi ludzie z tzw. dobrych domów, gdzie są pieniądze - dzieli się obserwacjami Ewa Wasilewska. - Pamiętam przypadek, gdzie rodzice dopiero po 6 latach zorientowali się, że syn jest narkomanem. Prawda wyszła na jaw, bo popadł w poważne długi. Młodzi ludzie potrafią się też wykazać niezwykłą pomysłowością, żeby się odurzyć. Czasem są to jeszcze dzieci. Najmłodszy pacjent poradni miał 12 lat.

- Wąchają gaz z zapalniczek, albo zażywają tabletki od bólu gardła - wylicza Anna Zdancewicz. - Można je kupić bez recepty w aptece. Kosztują kilka złotych. Łyknięcie 20 tabletek powoduje halucynacje. Łatwo jednak doprowadzić do zapaści i trwałego uszkodzenia narządów. Niektórzy gimnazjaliści piją też antybakteryjny płyn do higieny intymnej kobiet. Dlatego terapeuci proszą rodziców, aby zwracali uwagę na leki, które zażywają dzieci. W każdej chwili mogą pójść do lekarza lub farmaceuty i zapytać o działanie środka.

Niestety, uzależnieni od narkotyków mogą liczyć w mieście na niewielką pomoc.
- Kierujemy ich jedynie na odtrucie i leczenie do ośrodków na terenie kraju - mówią terapeutki. - Póki co, staramy się, by taki oddział powstał także w naszym szpitalu psychiatrycznym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna