Konto biegacza
Konto biegacza
Piotra Kuryłę można wspomóc finansowo i umożliwić dokończenie wyprawy dookoła świata, wpłacając na rachunek: Bank BPH S.A. 46106000760000313000067336 (dopisek: Piotr Kuryło)
Piotr Kuryło, maratończyk z Pruskiej Wielkiej, dotarł już wprawdzie do USA, ale nie ma środków na kontynuowanie swojej wyprawy dookoła świata. Przyłączamy się do apelu o wsparcie finansowe biegacza.
- Przez rok pokonam dwadzieścia tysięcy kilometrów. Najpierw Europa, później Ameryka, Azja i powrót do domu - mówił Kuryło, gdy w sierpniu wyruszał na życiową trasę.
Za silny prąd
Ciągnął za sobą wózek, który w razie potrzeby zamieniał się w amfibię, a w nocy służył za hotel.
Maratończyk dziennie pokonywał około 70 kilometrów. Nie przestraszyły go, jak informowaliśmy, nawet hiszpańskie Pireneje. Narzekał jedynie na kłopoty z policjantami, którzy twierdzili, że autostrady nie są przeznaczone dla piechurów.
Pecha miał w Portugalii, niedaleko Lizbony. Kajak się przewrócił przy forsowaniu jednej z rzek i utonął. Nurt okazał się za silny dla amfibii. Kuryło został w ubraniu, które miał na sobie, stracił nawet telefon. Pomocy udzieliła mu polska ambasada, od sponsora wyprawy dostał też pieniądze na bilet lotniczy do USA.
W Nowym Jorku musiał już jednak nocować na ławce w parku. Zapowiada, że nawet bez pieniędzy będzie kontynuował wyprawę życia.
Tak się nie da
- Wspaniały człowiek z ogromnymi osiągnięciami na swoim koncie. Wspaniała też inicjatywa, bo wcześniej nikt nie pokonał na własnych nogach trasy dookoła świata - przekonuje Jarosław Szostak z biura promocji Augustowa.
Jego zdaniem trzeba pomóc maratończykowi. Ze względu na obowiązujące przepisy finansowe, samorząd ma ograniczone możliwości. Nie dotyczy to jednak firm i osób prywatnych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?