- Nie wyobrażam sobie życia gdzie indziej. To mój dom - tak mówi o Ełku olimpijczyk. - To miasto ma duży potencjał. Chciałbym tu mieszkać i myślę, że mógłbym swoje sportowe doświadczenie przekazać młodzieży. Mam pomysły, jak ruszyć sport w tym mieście, ale może na razie nie będę tego ujawniać - śmieje się Sebastian.
Po pracowitym sezonie wioślarskim 25-latek ma zamiar odpocząć.
- Będę miał wolne od wysiłku fizycznego aż do grudnia, ale muszę uruchomić szare komórki, bo w tym roku robię magisterkę na Akademii Wychowania Fizycznego w Gdańsku - dodaje. Wczoraj prezydent Ełku Tomasz Andrukiewicz uhonorował Sebastiana nagrodą w wysokości 5 tys. zł za reprezentowanie miasta na olimpiadzie. - To bardzo miły gest - mówi olimpijczyk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?