Nasze Kulinarne Dziedzictwo - Smaki Regionów Dwie Perły trafiły na Podlasie

Finał konkursu "Nasze Kulinarne Dziedzictwo - Smaki Regionów" miał miejsce podczas tragów Polagra Food w Poznaniu.

Droga do Perły wcale nie jest prosta. Aby móc o nią walczyć, dany produkt musi najpierw zwyciężyć na szczeblu wojewódzkim konkursu "Nasze Kulinarne Dziedzictwo - Smaki Regionów", a później otrzymać nominację do Perły. Jednak jak podkreśla Łukasz Ancypo, warto się starać o tę nagrodę.

Prestiż i promocja

- To przede wszystkim prestiż i promocja naszych tradycyjnych produktów - tłumaczy. - Bo produkt, który otrzyma taką nagrodę jest promowany przez Polską Izbę Produktu Regionalnego.
Dodaje, że nie jest to wprawdzie promocja medialna, ale sam fakt, że produkt znajdujący się na rynku jest odznaczony Perłą, nagrodą przyznaną przez taką organizację, z pewnością bardzo pozytywnie wpływa na jego odbiór.

Łukasz Ancypo wie, co w praktyce oznacza zdobycie Perły, bo wcześniej ta, którą zdobył w miniony weekend, jest już drugą na jego koncie. Wcześniej otrzymał Perłę za kumpiaka.
To może być źródło utrzymania

Wspomina, że kiedy rozpoczynał produkcję kumpiaka, robił to na bardzo małą skalę (pod szyldem gospodarstwa agroturystycznego). Ale nagrody, które zdobył jego kumpiak (oprócz Perły także tytuł Podlaskiej Marki Roku) uświadomiły mu, że jest to bardzo dobry produkt i warto wyjść z nim na rynek.

- Zwiększyłem produkcję, zarejestrowałem działalność, mogę sprzedawać swoje produkty w ramach MOL - opowiada.
Teraz może on rozprowadzać swoje wyroby na szerszą skalę. Produkcja tradycyjnych specjałów stała się źródłem utrzymania.

- Wyroby te stają się popularne - mówi Łukasz Ancypo. - Będę starał się dalej rozwijać produkcję, robić te produkty na większą skalę.

Podkreśla jednak, że nadal będą to ilości małe - takie, by mógł wszystkiego sam dopilnować.
Regina Pik z Puńska założyła firmę i oferuje tradycyjne, domowe ciasta - wśród nich jest tegoroczny zdobywca Perły tort Napoleon (Napoleonas), który w jej rodzinie wypiekany jest od lat.

Warto przypomnieć, że gospodynie z okolic Puńska słyną z wypieku znakomitych regionalnych ciast. Już wcześniej wygrywały one w różnych konkursach (m.in. w konkursie nasze Kulinarne Dziedzictwo czy Podlaska Marka Roku) - np. komin Biruty Zimnickiej.