W środę zagotowało się w Zespole Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych. Krystynie Kryńskiej, dyrektorce, która pracuje tu od sześciu lat i umieściła szkołę w pierwszej dziesiątce podlaskich placówek, wręczono nagle wypowiedzenie. Nauczyciele są zszokowani, boją się, że rewolucja zdezorganizuje pracę. Uważają, że Kryńska nie zasłużyła na taki sposób i termin odwołania.
Oficjalnym jego powodem jest "całkowita utrata zaufania i brak możliwości współpracy". Krystyna Kryńska jest zaskoczona, bo według niej współpraca układała się bardzo dobrze, a szkoła osiągała rewelacyjne wyniki. Starostwo zarzuca jej, że utrudniła mu kontrolę w szkole i "dopuściła się pomówienia nauczyciela". A także, że zatrudniała instruktorów nauki jazdy na podstawie umów-zleceń i nie dopilnowała sprzętu szkolnego, który był wykorzystywany do działalności pozastatutowej.
Wśród kadry mówi się, że powody odwołania są inne, polityczne. Od wczoraj bowiem obowiązki dyrektora pełni Andrzej Rafało, wuefista, radny powiatowy z PiS, koalicjant Samorządowego Porozumienia Prawicy. To on podpisywał przed wyborami umowę koalicyjną z obecnym starostą Zbigniewem Męczkowskim i apelował o głosowanie na niego. To jemu po podziale łupów przypadła funkcja szefa komisji rewizyjnej w radzie. Teraz mandat złoży i stanie do konkursu, ryzykując jego utratę. - Czuję, że podołam obowiązkom dyrektora. A kadrę do siebie przekonam - mówi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
