2 z 7
Poprzednie
Następne
Nauczycielka jest winna. Dała klapsy. Sąd Okręgowy w Białymstoku uznał wyrok pierwszej instancji
Pokrzywdzonymi są siedmioletnie dzieci. W sytuacji w jakiej znalazły się obie dziewczynki, powoduje, że zachowanie nauczyciela - osoby, która powinna wzbudzać w nich autorytet i zaufanie, mogły nie odebrać jako żart, ale jako dyskomfort i karę cielesną - uzasadniał wyrok Dariusz Niezabitowski, sędzia z Sądu Okręgowego w Białymstoku.