Najbardziej znany na świecie rosyjski opozycjonista poinformował na Instagramie, że rozpoczął głodówkę. Aleksiej Nawalny chce uzyskać dostęp do lekarza i leków. Aktywista skarży się, że władze mu tego odmawiają.
- Ból w plecach przeszedł do nóg. Straciłem czucie w części prawej, a teraz także lewej nogi. Żarty żartami, ale to już mnie stresuje. I zamiast opieki medycznej, torturuje się mnie brakiem snu - poinformował Nawalny.
Wcześniej opozycjonista skarżył się, w oświadczeniu przekazanym przez jego adwokatów, że odmawia mu się snu. Jest budzony co godzina przez strażników.
W lutym sąd w Moskwie odrzucił apelacje adwokatów opozycjonisty od wyroku sądu niższej instancji, w wyniku czego odwieszono wyrok za rzekomą defraudację funduszy francuskiej firmy Yves Rocher. Nawalny został skazany za to w 2014 r. na 3,5 roku w kolonii karnej.
W sierpniu 2020 r. Nawalny zasłabł podczas lotu samolotem. Trafił do rosyjskiego szpitala, a następnie został przetransportowany do Niemiec. Z badań wynikało, że został otruty. Sam Nawalny wskazał prezydenta Rosji Władimira Putina jako zleceniodawcę zamachu. Po opuszczeniu szpitala działacz wrócił do Rosji, gdzie natychmiast po wylądowaniu został aresztowany.
Putin ma uważać Nawalnego za swojego osobistego wroga. Opozycjonista często publikuje materiały dotyczące korupcji ludzi władzy. W styczniu ogromny rozgłos uzyskał film przedstawiający, według Nawalnego, okazały pałac należący do Putina. W krótkim czasie uzyskał 100 mln wyświetleń na Youtube.