Ceny zawsze spadały, w tym roku zaczęły rosnąć
W poprzednich sezonach w październiku, po zakończonych jesiennych pracach polowych, ceny nawozów zaczynały spadać. W tym okresie nawozy były najtańsze.
- W tym roku już od razu, w październiku, ceny nawozów zaczęły rosnąć - mówi Cezary Ołdakowski.
Na przykład cena popularnej Polifoski 8 w firmie Rol-Pol od września do teraz wzrosła prawie o 12 proc. Teraz kosztuje 1890 zł/t.
Prawidłowość tę zauważa również Łucja Popławska z Centrum Handlowo-Usługowego Dojlidy w Białymstoku. Jak mówi, ceny nawozów zaczęły rosnąć dużo wcześniej niż w poprzednich sezonach, bo już od listopada. Każda kolejna dostawa była droższa. Teraz natomiast są problemy z zaopatrzeniem, nawozów brakuje.
- Ceny nawozów, począwszy od października, przez cały czas rosną - dodaje Janusz Zamojtuk, właściciel firmy "EJ" z Jasionówki.
Jak mówi, również na styczeń i luty zapowiadane są kolejne podwyżki cen nawozów.
- Poza tym na rynku zaczęło brakować nawozów azotowych - mówi Janusz Zamojtuk. - Nie można kupić ich tyle, ile potrzeba.
Słaby złoty sprzyjał eksportowi
Jakie są przyczyny tak dużego wzrostu cen?
Cezary Ołdakowski uważa, że przyczyny takiej sytuacji mogą być złożone. Dwie główne, to wysoki kurs dolara i euro, który sprzyja eksportowi (w tym roku nie było też importu ze Wschodu) oraz wzrost cen gazu i surowców.
Z danych Banku Gospodarki Żywnościowej wynika, że jeszcze w listopadzie saletra amonowa 34 proc. kosztowała 1290-1360 zł/t, a już w grudniu 1400-1460 zł/t.
Natomiast mocznik podrożał z 1560-1640 zł/t do 1700-1760 zł/t w grudniu, a saletrzak z 1220-1290 zł/t do 1300-1320 zł/t.
Mocno wzrosły również ceny nawozów wieloskładnikowych. Na przykład Polifoska Max w listopadzie kosztowała 1550-1670 zł/t, a w grudniu 1720-1760 zł/t, natomiast Polifoska 5 zdrożała z 1760-1820 zł/t do 1830-1950 zł/t.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?