Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie bądźmy obojętni: Policjanci uratowali dwie kobiety od mrozu. Apelują o bycie uważnym

(ika)
Archiwum
Zziębnięta 85-latka błąkała się mroźną nocą po ulicy w jednej z łomżyńskich miejscowości. Pijana 26-latka w Białymstoku padła z nóg na parkingu. Obie kobiety były w stanie zagrożenia życia. Znaleźli je policjanci i udzielili pomocy.

Z powodu chłodu w ostatni weekend w Polsce na śmierć zamarzło kilka osób. Z województwa podlaskiego takich doniesień nie ma. Lokalni synoptycy zapowiadają jednak, że silne mrozy w woj. podlaskim mogą utrzymać się do końca tego tygodnia. W nocy z wtorku na środę temperatura może spaść do nawet minus 20 st. Celsjusza w Suwałkach, do minus 15 st. w Siemiatyczach i Białowieży. Kolejne noce to wciąż kilkanaście stopni „na minusie”.

To warunki szczególnie niebezpieczne dla osób bezdomnych, czy też samotnie zamieszkujących. Dlatego policjanci wzmożyli działania pod nazwą „Bez DOMU, ale NIE bez POMOCY”. Kilka razy dziennie sprawdzają opuszczone budynki, prowizoryczne szałasy, poczekalnie dworcowe, gdzie osoby chowają się przed mrozem. Dzielnicowi odwiedzają też pozbawione opieki osoby starsze, schorowane i nieporadne życiowo.

Policjanci apelują też do mieszkańców, aby zgłaszali przypadki zauważenia osoby narażonej na wychłodzenie organizmu (pod numer alarmowy 997 lub 112). Właśnie dzięki społecznej reakcji udało się zapobiec tragedii 85-latki. Ktoś zauważył w nocy z niedzieli na poniedziałek błąkającą się po ulicy starszą kobietę i powiadomił dyżurnego. Ten wysłał patrol. Mundurowi zastali zziębniętą, zdezorientowaną i lekko ubraną 85-latkę. Upewnili się, że seniorka nie potrzebuje pomocy medycznej, po czym odwieźli do domu i przekazali rodzinie.

Tej samej nocy dyżurny komendy wojewódzkiej w Białymstoku zauważył na mo-nitoringu idącą kobietę, która po chwili zniknęła za zaparkowanymi przed jednostką samochodami. Mundurowy postanowił sprawdzić, co się z nią dzieje. Policjanci z patrolu zauważyli 26-latkę klęczącą między dwoma pojazdami. Okazało się, że była pijana. Nie była w stanie stać o własnych siłach. Lekarz z izby wytrzeźwień zdecydował, że stan upojenia jest tak duży, że kobietę należy umieścić w szpitalu. Tak też się stało.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna