Lekarze przyznają, że niezadowolenie w ich grupie zawodowej rośnie.
- To jest proste - mówi czołowy działacz jednego z niemedycznych związków zawodowych działających w szpitalu, proszący o zachowanie nazwiska do wiadomości redakcji. - Tu nie chodzi o to, że brakuje środków opatrunkowych czy lekarstw, lecz o zarobki.
Odwołać dyrektora
Wszystko zaczęło się w ubiegłym tygodniu. Na konferencji prasowej w Suwałkach marszałka województwa Jarosława Dworzańskiego, o beznadziejnej wręcz sytuacji szpitala wspomniał prezydent Józef Gajewski. Dodał, że o spotkanie poprosili go ordynatorzy. Podobno twierdzili, że tak źle jeszcze w szpitalu nie było. Prezydenta wsparł suwalski radny, który jednocześnie wykonuje zawód dziennikarza. - Z lekarzami dyrektor nie chce rozmawiać - mówił.
Wniosek, choć niewypowiedziany wprost, był oczywisty: Górskiego trzeba odwołać. Marszałek Dworzański zapowiedział, że sprawie się przyjrzy.
Nie dostali za grudzień
Kiedy po raz pierwszy o tym pisaliśmy, próbowaliśmy dociec, o co tu tak naprawdę chodzi. Żaden z ordynatorów nie chciał się przyznać do wizyty u prezydenta Gajewskiego. Jednocześnie okazało się, że sytuacja szpitala nie jest wcale gorsza, niż np. pół roku temu, kiedy placówką rządził zupełnie ktoś inny.
- Nie wykluczam, że te dwie sprawy mają ze sobą związek - mówi tymczasem dyr. Dariusz Górski. - Rzeczywiście nie zgodziłem się na podwyżki, a potem wybuchła cała ta afera.
Dyrektor do dzisiaj nie wie, kto poszedł na niego ze skargą. Zapewnia, że z lekarzami spotyka się często i wszelkie problemy można rozwiązywać na miejscu.
Na podwyżki się nie zgodził, bo, jak twierdzi, nie stać na nie szpitala. W ubiegłym roku lekarze otrzymali po 800 zł. Zgodnie z zawartym porozumieniem, w tym roku powinni otrzymać kolejne pieniądze.
- Wtedy szpital rzeczywiście by upadł - dodaje dyrektor.
Jolanta Sochańska, przewodnicząca lekarskiego związku zawodowego, przyznaje, że niezadowolenie wśród jej kolegów jest coraz większe. Do tej pory lekarze nie otrzymali np. pieniędzy za dyżury grudniowe.
- Nie wiem jednak, kto poszedł do prezydenta i nie chciałabym się w tej sprawie wypowiadać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?