Razem z dr. hab. Pawłem Knappem, koordynatorem tego pododdziału, w Światowym Dniu Świadomości Raka Jajnika zachęca wszystkie kobiety, by regularnie się badały. Bo choć wiedzą, że trzeba systematycznie badać piersi i robić cytologię, by zapobiec rozwojowi raka piersi czy szyjki macicy, to nadal niewiele wiedzą o raku jajnika. - To nasza wspólna choroba: lekarza i pacjentki - podkreśla dr Paweł Knapp. - Bo rak jajnika jest chorobą całego ciała. Duszy i ciała. Chorobą psychiki i chorobą fizyczną. A często panie lekceważą objawy.
Rak jajnika nie daje typowych objawów, zwłaszcza w pierwszym okresie. A tylko wczesne wykrycie tej choroby stwarza szansę na całkowite wyleczenie. Zaniepokoić więc powinien nas zdeformowany lub nabrzmiały brzuch, problemy z układem trawiennym, bóle w biodrach i bóle pleców, częste oddawanie moczu, utrata wagi lub przybieranie na wadze, przemęczenie oraz bóle podczas kontaktów seksualnych. Gdy je zaobserwujemy, powinnyśmy zgłosić się do lekarza.
Ale tak naprawdę poddać się ginekologicznemu badaniu USG trzeba przynajmniej raz w roku. Bo właśnie ono pozwala wykryć wszelkie nieprawidłowości w obrębie miednicy, w tym także zmiany na jajniku.
Dlatego lekarze w USK w czwartek organizują bezpłatne badania USG - w godzinach 11-16 w szpitalnym oddziale ratunkowym. Na badania można się zapisywać pod numerem tel. 85 831 8023.
- To ważne, żeby się badać - zaprasza prof. Paweł Knapp.
Bo te badania pozwalają wykryć nawet drobne zmiany, które mogą prowadzić do poważnej choroby. - A my nie chcemy leczyć zaawansowanych zmian - mówi lekarz.
W woj. podlaskim co roku lekarze wykrywają około 200 przypadków raka jajnika.
Magazyn Informacyjny KP i GW 10.05.2018
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
